Oczy niebieskie

Znów wstaję i po omacku dotykam ściany
Przechodzę poprzez pokój na wpół rozebrany
Gdy docieram do lustra, to już połowa drogi
Nie pozbędę się przez dzień dzisiejszy uczucia trwogi

Patrzy na mnie twarz z lustra, jej oczy niebieskie
Nie dają mi zapomnieć, że ponoć jestem człowiekiem
Więc odchodzę od lustra i o tym nie pamiętam
Taki jestem od wczoraj, czy to ubiór ten sam?

Oczy niebieskie mówią wprost
Wczoraj wyjątkowo aktywna noc

Mrowie chodzi po głowie, światło słońca razi
Nie mam tyle siły, by się patrzeć odważyć
Brudne ręce od wczoraj i włosy - dwa światy
Dnia i nocy się łączą bez wieczornej toalety

Kładę się i po omacku opuszczam swoją ścianę
Ta metoda jest znana, czas zaleczy ranę
A sen wyleczy mnie i usunie spod powiek
Ból, co oczy niebieskie wpychają mi w głowę

Oczy niebieskie mówią wprost
Wczoraj wyjątkowo aktywna noc



Credits
Writer(s): Kazimierz Piotr Staszewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link