Grudniowa piosenka

Chyba dziś nie spadnie
Wigilijny śnieg
Do utraty tchu
Miasto goni po prezenty

Złoty żar na przystankach pustych tramwajów
Dla tych, którzy nigdy nie poczują ciepła
Moja babcia znów zamknie się w kuchennej piwnicy
Żeby przygotować radosne święta

Więc życzmy sobie jak co roku
Chociaż jedną chwilą pojednani
Może teraz będą najweselsze święta
Może już nie będziemy tęsknić za tymi, co już nigdy
Życzyć nam nie będą

Chciałbym Cię mieć
Przy sobie na święta
Choć raz
W ten dla mnie magiczny dzień w roku
Może lód z serca stopi

Grudniowa piosenka
Więc życzmy sobie jak co roku
Chociaż jedną chwilą pojednani
Może teraz będą najweselsze święta
Może już nie będziemy tęsknić za tymi, co już nigdy
Życzyć nam nie będą

A w ciepłych domach śpiewają kolędy
I unoszą się zapachy ciasta
A w ciepłych domach śpiewają kolędy
I unoszą się zapachy ciasta

Chyba dziś nie spadnie



Credits
Writer(s): Ralph Kaminski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link