Chabry (feat. Przemysław Glapiński)

Nie pouczaj mnie!
Nie pouczaj!
Nie wyciągaj siłą mnie na świat
Ta samotność mi nie dokucza
Teraz muszę tylko spędzić czas
Pewien mój przyjaciel szczęście miał
Nie wymądrzaj się!
Nie wymądrzaj!
Nie decyduj kto z nas rację ma
Żołnierz spełnia rozkazy wodza
A z nas dwóch wodzem jestem ja
Pewien mój przyjaciel szczęście miał
Ale stracił czujność, młody był
Nie ryzykuj już!
Nie ryzykuj!
Nie daj złapać się w uczuć sieć
Kobiet w świecie jest przecież bez liku
Co za pomysł tylko jednej chcieć?!
Pewien mój przyjaciel szczęście miał
Ale stracił czujność, młody był
W pewnych oczach chabry ujrzał dwa
Później całe życie o nich śnił
Nie wypytuj mnie!
Nie wypytuj!
Piękne chabry kryły oszustw jad
Ostrze zdrady, co cierniem mózg tnie
Piękne chabry musiały sznurem się stać
A na sznurze trup kołysze się
Piękne chabry musiały sznurem się stać
A na sznurze trup kołysze się



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link