Najlepsze lata
To moje najlepsze lata
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
To moje najlepsze lata
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
Zostawiłem w tyle niezadowolenie
Dziś się śmieję szczerze nawet kiedy świecą w oczy fleszem
Kiedyś byłem Flash'em, gdy czytałem komiksy z Marvelem
Teraz puszczam chmury nad głowami i wypełniam je kolejnym tekstem
Zabrałem to co chciałem wziąć, e
1996 to mój najlepszy rok jest
Kto by pomyślał co ten perpeć zrobi, gdy podrośnie
Teraz rozprowadzam uśmiechy po całej Polsce
Mama zadzwoń później, no bo właśnie gramy koncert
Mama daj mi buzi, bo znów cały weekend w drodze
Przyjaciele przy mnie, przyjaciele bez zmian ciągle
Już nie jestem smutny i wcale nie przez pieniądze
Wymarzyłem plan na życie i do czegoś dążę
Dom z basenem przed trzydziestką, może jeszcze zdążę
To najlepszy czas, żeby wydawać tą forsę
Bawić się i palić, pijąc wino gdzieś nad morzem
To moje najlepsze lata
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
To moje najlepsze lata
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
W mojej głowie haj
W twojej dłoni drin
Opuszczamy kraj tylko ja i ty
Parę było lat tych dobrych i złych
Lecz to najlepszy czas, żeby razem być
Kto cię lepiej zna niż ja
Z tobą zwiedzać cały świat
Dominikana, Panama
Mam w planach nas
Na Bahamach dla ciebie piję ananas
Mimo słońca, ja nie dam ci się sparzyć
Nie będzie końca, mam wszystko o czym marzysz
Na jednej z odpraw zapomnimy bagaży
Sex on the beach, widzimy się na plaży
To moje najlepsze lata
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
To moje najlepsze lata
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
W mojej głowie haj, w twojej dłoni dream
Opuszczamy kraj tylko ja i ty
Parę było lat, tych dobrych i złych
Lecz to najlepszy czas, żeby razem być
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
To moje najlepsze lata
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
Zostawiłem w tyle niezadowolenie
Dziś się śmieję szczerze nawet kiedy świecą w oczy fleszem
Kiedyś byłem Flash'em, gdy czytałem komiksy z Marvelem
Teraz puszczam chmury nad głowami i wypełniam je kolejnym tekstem
Zabrałem to co chciałem wziąć, e
1996 to mój najlepszy rok jest
Kto by pomyślał co ten perpeć zrobi, gdy podrośnie
Teraz rozprowadzam uśmiechy po całej Polsce
Mama zadzwoń później, no bo właśnie gramy koncert
Mama daj mi buzi, bo znów cały weekend w drodze
Przyjaciele przy mnie, przyjaciele bez zmian ciągle
Już nie jestem smutny i wcale nie przez pieniądze
Wymarzyłem plan na życie i do czegoś dążę
Dom z basenem przed trzydziestką, może jeszcze zdążę
To najlepszy czas, żeby wydawać tą forsę
Bawić się i palić, pijąc wino gdzieś nad morzem
To moje najlepsze lata
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
To moje najlepsze lata
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
W mojej głowie haj
W twojej dłoni drin
Opuszczamy kraj tylko ja i ty
Parę było lat tych dobrych i złych
Lecz to najlepszy czas, żeby razem być
Kto cię lepiej zna niż ja
Z tobą zwiedzać cały świat
Dominikana, Panama
Mam w planach nas
Na Bahamach dla ciebie piję ananas
Mimo słońca, ja nie dam ci się sparzyć
Nie będzie końca, mam wszystko o czym marzysz
Na jednej z odpraw zapomnimy bagaży
Sex on the beach, widzimy się na plaży
To moje najlepsze lata
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
To moje najlepsze lata
Kiedyś pewnie będę w głowie do nich wracał
Jak na razie chcę zobaczyć trochę świata
Nie chodzę po śladach, przeprowadzam atak
W mojej głowie haj, w twojej dłoni dream
Opuszczamy kraj tylko ja i ty
Parę było lat, tych dobrych i złych
Lecz to najlepszy czas, żeby razem być
Credits
Writer(s): Norbert Smolinski, Bartosz Krupa, Nadim Akach
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.