Playboy (dla Lanka)
Playboy, patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak większość
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak większość
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
Powiedz mi jak Tobie na imię?
Powiedz mi jak to jest możliwe, że to czuję?
Motosport, kick down, po co policja?
Chcę z Tobą uciec gdzieś daleko, gdzie wszystko już będzie dobrze
Zdradź mi jakiś sekret
Żyjmy dzisiaj, chuj co jutro z nami będzie
Nie chce zwykłych z gangiem, mamy takich pięćset
Powiedz czy byś wsiadła gdybym nie podjechał takim Benzem, tylko Priusem
Ich szczęścię powstrzymuje mnie, by do Ciebie nie zadzwonić
Wciąż się zastanawiam czy kiedyś przestanie boleć
Skarbie chyba studiujesz medycynę, bo zmieniasz mi tętno
Gdy zamykam oczy widzę Cię i czuje się jak playboy
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak większość
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak większość
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
To bywa męczące, 40 kobiet wokół to nie rekord, ani problem
Bóg kazał nam się dzielić, więc się nie dziw, że jestem z ziomkiem
Ona bawi się moim sprzętem, a ta Twoja telefonem
Woah, woah, ona nie żałuję soków
Dziura w głowie jak po kuli mój gang ma tę kurwę na oku
Nie mam czasu by się nudzić, wszystko idzie tu do przodu
Szkoda czasu, Ty się łudzisz, że będę u twego boku
Po ciężkiej nocy w końcu nastaje poranek
Ona nazywa mnie już swoim kochaniem
Chciałaby zabrać mnie od wszystkich jak najdalej
Ale chyba zapomniała, że ja jestem playboy
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak większość
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak większość
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
Nie jestem głupi, widzę, że chcesz White, widzę, że chcesz Kuqe
Jest ze mną Flexy, robię flexin' na te suki
Będziesz gadać jakieś śmieci, no to Flexy Cię wyrzuci
Badabum, badabim, podaj puk, podaj pin
IPhone off, żaden pin, iPhone off, zamknij drzwi
Ona słucha Bedoesa, Playboicarti oraz Nave
Wilon na mnie, Ty nie możesz się zadawać
Możesz wypierdalać, playboy
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak większość
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
Powiedz mi jak Tobie na imię?
Powiedz mi jak to jest możliwe, że to czuję?
Motosport, kick down, po co policja?
Chcę z Tobą uciec gdzieś daleko, gdzie wszystko już będzie dobrze
Zdradź mi jakiś sekret
Żyjmy dzisiaj, chuj co jutro z nami będzie
Nie chce zwykłych z gangiem, mamy takich pięćset
Powiedz czy byś wsiadła gdybym nie podjechał takim Benzem, tylko Priusem
Ich szczęścię powstrzymuje mnie, by do Ciebie nie zadzwonić
Wciąż się zastanawiam czy kiedyś przestanie boleć
Skarbie chyba studiujesz medycynę, bo zmieniasz mi tętno
Gdy zamykam oczy widzę Cię i czuje się jak playboy
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak większość
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak większość
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
To bywa męczące, 40 kobiet wokół to nie rekord, ani problem
Bóg kazał nam się dzielić, więc się nie dziw, że jestem z ziomkiem
Ona bawi się moim sprzętem, a ta Twoja telefonem
Woah, woah, ona nie żałuję soków
Dziura w głowie jak po kuli mój gang ma tę kurwę na oku
Nie mam czasu by się nudzić, wszystko idzie tu do przodu
Szkoda czasu, Ty się łudzisz, że będę u twego boku
Po ciężkiej nocy w końcu nastaje poranek
Ona nazywa mnie już swoim kochaniem
Chciałaby zabrać mnie od wszystkich jak najdalej
Ale chyba zapomniała, że ja jestem playboy
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak większość
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak większość
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ nie jesteś jak nikt
Patrzę w Twoją stronę, ponieważ chce z Tobą dziecko
Żartowałem mała, ja to tylko playboy
Nie jestem głupi, widzę, że chcesz White, widzę, że chcesz Kuqe
Jest ze mną Flexy, robię flexin' na te suki
Będziesz gadać jakieś śmieci, no to Flexy Cię wyrzuci
Badabum, badabim, podaj puk, podaj pin
IPhone off, żaden pin, iPhone off, zamknij drzwi
Ona słucha Bedoesa, Playboicarti oraz Nave
Wilon na mnie, Ty nie możesz się zadawać
Możesz wypierdalać, playboy
Credits
Writer(s): Borys Przybylski, Kamil Lanka, Patryk Stefanski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.