nie szukam ale znajdę

wieczór to jest taki czas
kiedy nie chce mi się spać,
stawiam szybko kroki po mieście
nie szukam ale znajdę

idę tam gdzie nie ma cię
bo bardzo nie chcę spotkać się
już prawie biegnę
może wreszcie

nie szukam ale znajdę
nie szukam ale znajdę
nie szukam ale znajdę

widziałam kogoś takiego jak ty
ale tylko podobny był
niby nie szukam a wciąż się rozglądam
nie szukam ale znajdę

kolejny zakręt a mety brak
chyba już idę jakiś czas
gdzieś się zgubiłam, jaki jest finał
nie szukam ale znajdę

nie szukam ale znajdę
nie szukam ale znajdę
nie szukam ale znajdę
nie szukam ale znajdę

przebiegłam trzy razy całą dzielnicę
znam już prawie wszystkie ulice
nikt mnie nie goni
po co to robić?

kilometrów zrobiłam chyba sto,
tylko po to by przyznać to
topografię miasta poznaję
żeby ciebie znaleźć

bo szukam i cię znajdę
bo szukam i cię znajdę
bo szukam i cię znajdę
bo szukam i cię znajdę



Credits
Writer(s): Jarosław Kozłowski, Lepsza Ania, Maciej Ziębowicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link