REM

Czasem jestem samotny
Lecz również bywa, że jestem bardzo radosny
Gdy przebudzam się co nocy
Myślę o przyszłości i co będzie po tym

Czasem jestem samotny
Lecz również bywa, że jestem bardzo radosny
Gdy przebudzam się co nocy
Myślę o przyszłości i co będzie po tym

Wyrywam się z fazy rem
Wybijam z głowy kminy, które
Tworzą mocniejszy kontrast na mój cień
Wybijam z głowy wszystkie rzeczy, które
Borykają po korytarzach podświadomości się
Spacerując pomiędzy jawą, a snem
Znajduję pomysły, które zaskakują mnie

Wędrując dalej okrywam co dzień nowego się
Jakiś Ja mówi cześć, chyba nie poznaliśmy się
Ale miło poznać wiesz?
Nie wiedziałem, że posiadam Cię
Znaczy mnie
Ciężko ująć to, aż pomieszałem w tym się

Każdy w nas ma, Każdy nas ma
Kolejnego ja który chodzi w maskach
Każdy w nas ma, Każdy nas ma
Kolejnego ja który chodzi w maskach

Wędruję dalej, chyba pogubiłem się gdzie idę
Ale wszystko, póki co wydaje błogie się i szczęśliwe
Coś przyjemnego czuję, ale wszystko zmienia się w prostą linie
Prowadzi mnie za rączkę, prowadzi mnie jak delay
Nic się nie dzieje przypadkiem, czy na siłę
Wyrywam się z kontrastu bieli z czernią
Szarość zmienia się w lawendowy odcień lekkich wygięć
Wszystko jest szczęśliwie

Czasem jestem samotny
Lecz również bywa, że jestem bardzo radosny
Gdy przebudzam się co nocy
Myślę o przyszłości i co będzie po tym

Czasem jestem samotny
Lecz również bywa, że jestem bardzo radosny
Gdy przebudzam się co nocy
Myślę o przyszłości i co będzie po tym

Czasem jestem samotny
Lecz również bywa, że jestem bardzo radosny
Gdy przebudzam się co nocy
Myślę o przyszłości i co będzie po tym

Czasem jestem samotny
Lecz również bywa, że jestem bardzo radosny
Gdy przebudzam się co nocy
Myślę o przyszłości i co będzie po tym