Samoloty

Samoloty, samoloty
Wycieczki, ziomale, miejscóweczki
Samoloty, samoloty
To nie ludzie, to tutejsi

Samoloty, samoloty
Wycieczki, ziomale, miejscóweczki
Samoloty, samoloty
To nie ludzie, to tutejsi

Ja robię bum! A potem robię trach!
Widzę falujący tłum, kurwa, podpalamy dach
Takie gamonie z nas, wciąż w uszach słyszę szum
Wciąż w dłoni stary shure, a wokół bloków las
Utrudzony żul, przyczajony lew
Klasycznie mam wbite jak to dzisiaj robi się
Pa jak to się robi, vibe starej szkoły
Trampki i komin, dawaj hajs dla załogi
I wypad jak się dygasz, nie ma co się trzęść
Styl na streetach wyrabiałem, nie siekam sobie zdjęć
Marionety jebać, wpadłem się pogibać tu
Wbijam się z buciwa znów, leci dym z ognicha znów
Japa krzywa, prosta treść, mocna więź
Trzyma mnie na bitach i na bibach moich ludzi
Nadal fikam jak mam chęć, ty, dobra weź
Się nie przymilaj, lepiej od razu daj mi buzi

Samoloty, samoloty
Wycieczki, ziomale, miejscóweczki
Samoloty, samoloty
To nie ludzie, to tutejsi

Ja robię bum! A potem robię trach!
Nie szczędzę słów, gdy dam słowa na track
Czy to za dnia czy to nocą późną
Gdzieś latam po mieście, ląduję pod Rotundą
Budują ją od nowa, a ja wciąż ten sam
Swego losu kowal, ty testuj, what the fuck
Formuję stal, nikt mi jej nie zajebie, ziomuś
Lepiej miej to na uwadze, posłuchaj Wpierpolu
I weź się odmul i weź se potańcz
Może dostaniesz przepustkę do naszych koszar
U nas jest zabawa, się nad sobą pożal
Robię wsad, ale nie piłką do kosza, obczaj
Nie dzisiaj na głowie troska o jutro
Sypiesz głowę popiołem, lepiej polej ją wódką
Mam swoje płótno i je barwię życiem
Dlatego dla zajawy sobie gram w tej lidze

Samoloty, samoloty
Wycieczki, ziomale, miejscóweczki
Samoloty, samoloty
To nie ludzie, to tutejsi

Robię bum! Wjeżdżam tu na majka jak as
Mam blanta, dawaj mnie tu lighter, man
Big boss dog, nie idę do roboty
Jest piątek, a ja mam gówno do roboty
Kupię sobie piątkę i wyślę płyt kilka
Wiecznie zajebany, ale funkcjonuje firma
Autobusy, samoloty
Młode foki, ruchome schody
Ciągle w lokomocji, dlatego nie dochodzą listy
Odbieram telefony, ale nie od wszystkich
Co jest pizdy, to jest moje życie na streecie
Patrzycie na jutubka i mi zazdrościcie
Ty se zaproś cizię, niech suka łyknie haczyk
Możesz brać ze mnie przykład, ale nie będę tłumaczył ci
Jak żyć jak g, robić kwit
I wydawać go gotówą w mig, bez robienia klik klik

Samoloty, samoloty
Wycieczki, ziomale, miejscóweczki
Samoloty, samoloty
To nie ludzie, to tutejsi

Ja robie bum! A potem robię trach!
Ja robie bum! A potem robię trach!
Ja robie bum! A potem robię trach!
Ja robie bum! A potem robię



Credits
Writer(s): Jakub Franciszek Knap, Patryk Belka, Emil Guz, Sebastian Wiktorowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link