Meskalina

Mogę Cię wyciągnąć nawet z największego gówna
Byłem zawiedziony, siedzieliśmy na podwórkach
Zawsze lała się wódka, ale na buzi kłódka
Nauczyłem się załatwiać sprawy, wiesz malutka
Dziś większy jest bagaż, ale dźwigam to jak dary
Nigdy się nie wypieraj tego, co by nie dawali
Nigdy nie będziemy mogli zmienić się rolami
Bo ja nie jestem taki, jakim mnie opowiadali
Słyszę o meskalinie na hotelu pełnym dziwek
Myślę o dziewczynie, którą kochałem prawdziwie
Mamy swoją chwilę zanim znudzę się i zginę
Ale Ty będziesz ze mną, kiedy skończy się ten kibel

Tak
To ciężki czas, joł
Za ciężki hajs, flow
Sorry za tamtą
Gasimy światło
Gadam jak czarny do Ciebie w sypialni lalko
Już się nie boję, gdy wszyscy tak na mnie patrzą

Lubię rosyjską muzykę, rosyjskie dziewczyny
Skandynawskie kino, odrobinę kokainy
Lubię z Tobą kminić, kiedy się nudzimy
Jesteśmy najwyżej, nie dotykaj meskaliny
Rosyjska muzyka, rosyjskie dziewczyny
Skandynawskie kino, odrobinę kokainy
Lubię z Tobą kminić, kiedy się nudzimy
Jesteśmy najwyżej, nie dotykaj meskaliny

Mam czyjąś krew na butach
Winny jest tamten kutas
Nie można mi zaufać
Siedzę i palę bucha
Chcę bardzo Cię wysłuchać
Potem się z Tobą ruchać
Tańczę pijany w trupa
Na bloki wjeżdża suka
To moje życie tutaj
I Twoja śliczna dupa
Była pod klubem bójka
Walcz o mnie, jak Brawurka
Życie tragiczne w skutkach
Płynie po piersiach wódka
Byłaś najlepsza teraz czuję się jak katapulta

Teraz czuję się jak nowy człowiek
Teraz czuję się jak ogień, kiedy lejesz wodę
Teraz wszystko mogę mówić i pluję im w mordę
Teraz nikt mnie nie hamuje przed życiem na bombie
Jebane fobie jak zostaję sam na dłużej, wiesz jak
Latamy po hotelach, klubach i apartamentach
Latamy po Twoich VIP-roomach z chłopakami z Getta
I mamy zajebisty ubaw, gdy puka depresja

Lubię rosyjską muzykę, rosyjskie dziewczyny
Skandynawskie kino, odrobinę kokainy
Lubię z Tobą kminić, kiedy się nudzimy
Jesteśmy najwyżej, nie dotykaj meskaliny
Rosyjska muzyka, rosyjskie dziewczyny
Skandynawskie kino, odrobinę kokainy
Lubię z Tobą kminić, kiedy się nudzimy
Jesteśmy najwyżej, nie dotykaj meskaliny



Credits
Writer(s): Jakub Konopka, Kamil Kosinski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link