Lumpeks

Przymierzam kostium
Rozmiar nie ten
Coś gryzie z tyłu
Wyglądam strasznie
Rażą kolory
Niedbały krój
Zmięty materiał
Wszystko za ciasne
Nagi szukam równowagi na próżno
A w tym szale te detale są nudne

Żyj
Nadal żyj
Zostaniesz w końcu czyjś
Żyj
Nie pękaj w szwach
Chodź, z szafy szybko wyjdź
Żyj
Nadal żyj
Zostaniesz w końcu czyjś
Żyj
Nie pękaj w szwach
Chodź, z szafy szybko wyjdź

Przebrana miarka
Wygłupiam się
Na tle połaci cekinowych
Cyrkowych przebrań
Markowych brył
Błyszczę w lumpeksach
Anonimowy
Nagi szukam równowagi na próżno
A w tym szale te detale to gówno

Żyj
Nadal żyj
Zostaniesz w końcu czyjś
Żyj
Nie pękaj w szwach
Chodź, z szafy szybko wyjdź
Żyj
Nadal żyj
Zostaniesz w końcu czyjś
Żyj
Nie pękaj w szwach
Chodź, z szafy szybko wyjdź

Żyj
Nadal żyj
Zostaniesz w końcu czyjś
Żyj
Nie pękaj w szwach
Chodź, z szafy szybko wyjdź

Żyj
Nadal żyj
Zostaniesz w końcu czyjś
Żyj
Nie pękaj w szwach
Chodź, z szafy szybko wyjdź



Credits
Writer(s): Arkadiusz Lukasz Klusowski, Maciej Antoni Sawoch
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link