Wyspa
Jest jedna wyspa
A na niej ja
Bezludna taka
Zostałem sam
Dokoła pustka
Człowieka brak
Pośrodku niej
Rozbity wrak
Codzień staram się poukładać swoje myśli w głowie
Może nie znam ich ale liczę że dasz mi odpowiedź
Zamiast zębów kły ktoś już przeciw mnie wypowiedział wojnę
Będzie rozlew krwi, nie poddam się
Teraz walczę o mnie
I znowu dzień - taki sam
Bez zmian
Nie staram się- nie wiem jak
Mam stać
Czy Ty wiesz czemu czuję się jak wrak
Kiedy w żyłach pulsuje znów ten stan
Gotuje krew, tak zmienia cel
Nieodwracalnie chcąc zniszczyć mnie
Czy Ty wiesz kiedy czuję się jak wrak, jak wrak
Coś się we mnie zmienia nie do zatrzymania jest ta batalia
Miałem dziesięć palcy teraz mam pazury jak samiec alfa
Rozdrapuje szarpie kawałkuje wrogów jak najgorszy wilk
Chyba mnie ta wyspa zamieniła w stwora co zabija ich
I znowu dzień - taki sam
Bez zmian
Nie staram się- nie wiem jak
Mam stać
Czy Ty wiesz czemu czuję się jak wrak
Kiedy w żyłach pulsuje znów ten stan
Gotuje krew, tak zmienia cel
Nieodwracalnie chcąc zniszczyć mnie
Czy Ty wiesz kiedy czuję się jak wrak, jak wrak
Raz dwa szach mat
Trafiony zatopiony
Już nie mam szans
Nie umiem się zagoić
Raz dwa szach mat
Trafiony zatopiony
Znów czuję się
Jak wrak
Kiedy w żyłach pulsuje znów ten stan
Gotuje krew, tak zmienia cel
Nieodwracalnie chcąc zniszczyć mnie
Czy Ty wiesz kiedy czuję się jak wrak, jak wrak
A na niej ja
Bezludna taka
Zostałem sam
Dokoła pustka
Człowieka brak
Pośrodku niej
Rozbity wrak
Codzień staram się poukładać swoje myśli w głowie
Może nie znam ich ale liczę że dasz mi odpowiedź
Zamiast zębów kły ktoś już przeciw mnie wypowiedział wojnę
Będzie rozlew krwi, nie poddam się
Teraz walczę o mnie
I znowu dzień - taki sam
Bez zmian
Nie staram się- nie wiem jak
Mam stać
Czy Ty wiesz czemu czuję się jak wrak
Kiedy w żyłach pulsuje znów ten stan
Gotuje krew, tak zmienia cel
Nieodwracalnie chcąc zniszczyć mnie
Czy Ty wiesz kiedy czuję się jak wrak, jak wrak
Coś się we mnie zmienia nie do zatrzymania jest ta batalia
Miałem dziesięć palcy teraz mam pazury jak samiec alfa
Rozdrapuje szarpie kawałkuje wrogów jak najgorszy wilk
Chyba mnie ta wyspa zamieniła w stwora co zabija ich
I znowu dzień - taki sam
Bez zmian
Nie staram się- nie wiem jak
Mam stać
Czy Ty wiesz czemu czuję się jak wrak
Kiedy w żyłach pulsuje znów ten stan
Gotuje krew, tak zmienia cel
Nieodwracalnie chcąc zniszczyć mnie
Czy Ty wiesz kiedy czuję się jak wrak, jak wrak
Raz dwa szach mat
Trafiony zatopiony
Już nie mam szans
Nie umiem się zagoić
Raz dwa szach mat
Trafiony zatopiony
Znów czuję się
Jak wrak
Kiedy w żyłach pulsuje znów ten stan
Gotuje krew, tak zmienia cel
Nieodwracalnie chcąc zniszczyć mnie
Czy Ty wiesz kiedy czuję się jak wrak, jak wrak
Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.