intro

Nie mogę słuchać już (tutaj, tutaj, tutaj, to jest zapach śniegu mixtape)
krzyku cierpiących dusz
Krzyku cierpiących dusz (oh)
Krzyku cierpiących dusz
Krzyku cierpiących...

Nie uzbrojony w kałach, mam 50 naboi - wszystko w cel
Czuję się jak 50 Cent
50 ran na ciele po czasach, gdy było źle - teraz lżej
W 21 gramach noszę sens
Bóg dzwoni, trzeba pogadać bo chcą zabrać ludziom łeb
Za gram na palcach nowy jazz
To dla każdego dzieciaka, który wciąż czuje lęk

Pierdolę twój trippy flex
Bo chowasz się za maską, gdy wysyłasz pliki w sieć
Gram w Sąsiadów z piekła rodem czuję się jak Marcin Dubiel
Świat to nie miejsce dla mnie, czuję się jak stary dureń
Dzieciaki biorą za prawdę to co mówią znani ludzie
Je-je-jebać popkulturę

Nie mogę słuchać już krzyku cierpiących dusz
Krzyku cierpiących dusz
Krzyku cierpiących dusz

Wrogowie chcą nas skrzywdzić, tylko dbamy o bliskich
Chcąc uciec od problemów znowu przekręcam licznik
My chłopaki zza winkli, czasami zbyt dziecinni
Tęsknimy za czasami, gdy trochę prostszy świat

Gdy trochę prostszy świat
Gdy trochę prostszy świat
Gdy trochę prostszy...



Credits
Writer(s): Ayalah Deborah Bentovim, Paul Herman, Matt Benbrook, R. O'malley
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link