Jadę nocą na Mazurach 2

My chcemy zapierdalać, nawet jak za to kara
Ale w nocy i po lasach
Bardzo szybko i do rana
Muszę wyglądać dobrze, nawet na fotoradarze

Skórzana tapicerka, felgi 23 cale
BMW E36, ah
Nawet Święty Krzysztof dziś tego chce, ah
Zamknięty licznik i szósty bieg, ah, ej

Jadę nocą przez Mazury, ej
Od Kretowin do Ostródy, ej
Po co chodzić skoro można zapierdalać?
Mam bardzo ciężką nogę, chcesz to mogę ci pokazać

Jadę nocą przez Mazury-y-y-y
Od Kretowin do Ostródy-y-y-y
Po co chodzić skoro można zapierdalać?
Mam bardzo ciężką nogę, chcesz to mogę ci pokazać, oo

Jadę nocą na Mazurach
Nie wiem, która to noc, ale niejedna na pewno
Chodzę w dresie jak boss, ale jebać to ścierwo
Tu melanżujesz albo siedzisz w domu
I to, że nie szukasz problemów, to jest żaden powód (powód)

Od Kretowin do Ostródy
Moje Mazury, szukam miejsca do zgrzania rury
I po co chodzić, skoro można zapierdalać?
Pomyśleli, po czym rozsypali włada

Jadę nocą przez Mazury, ej
Od Kretowin do Ostródy, ej
Po co chodzić skoro można zapierdalać?
Mam bardzo ciężką nogę, chcesz to mogę ci pokazać

Jadę nocą przez Mazury-y-y-y
Od Kretowin do Ostródy-y-y-y
Po co chodzić skoro można zapierdalać?
Mam bardzo ciężką nogę, chcesz to mogę ci pokazać



Credits
Writer(s): Mateusz Szpakowski, Wiktor Jakowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link