Przypadki

Był czas, miło było nam
Zbieg fal, elektryczny strzał
Dzień trwał jak niekończący dar
Szept skaz, nagle zniknął ład
Zły znak, czerwony pali krtań
Drzwi trzask, nie zapomnę nas

To przypadki barwią nasze dni
Szybki koniec kontra długi film
Nie zaszkodzi jeśli ty

Ozdobisz mi parę chwil
Chwil
Ozdobisz mi parę chwil
Chwil
Ozdobisz mi parę...

Ten dzień nie zaczął lekko się
Znam lek, to remedium zetrze łzę
On wie, co mówić, czego nie
Jak mgła okrył trzeźwy kadr
Słów trans, świadomość spada nam
Niech trwa ten słodki, złudny stan

To przypadki barwią nasze dni
Szybki koniec kontra długi film
Nie zaszkodzi jeśli ty

Ozdobisz mi parę chwil
Chwil
Ozdobisz mi parę chwil
Chwil
Ozdobisz mi parę chwil
Chwil
Ozdobisz mi parę chwil
Chwil
Ozdobisz mi parę...



Credits
Writer(s): Kopera Arkadiusz Adam, Leonowicz Anna Maria
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link