Nie tęsknię za nikim

La, la, la, la, la, la, la, la, la

Inni się kochają i tęsknią, gdy trzeba się rozstać
Nocą spać nie mogą, bo miłość to sprawa nieprosta
Czasem mówią dużo, a czasem do siebie wzdychają
W kwietniu, w maju

Ja nie tęsknię za nikim
I nie kocham nikogo
Robię to, na co właśnie mam ochotę
Noszę z wiśni kolczyki
Chodzę jaką chcę drogą
Napotkanym znajomym głupstwa plotę

Jak ta głupia miłość codziennie nam życie utrudnia
Zakochani pół dnia się kłócą i godzą się pół dnia
Spojrzeć im nie wolno wokoło, bo zazdrość na straży
Koniec marzeń (ups)

Ja nie tęsknię za nikim
I nie kocham nikogo
Robię to, na co właśnie mam ochotę
Noszę z wiśni kolczyki
Chodzę jaką chcę drogą
Napotkanym znajomym głupstwa plotę

Ja nie tęsknię za nikim
I nie kocham nikogo
Robię to, na co właśnie mam ochotę
Noszę z wiśni kolczyki
Chodzę jaką chcę drogą
Napotkanym znajomym głupstwa plotę



Credits
Writer(s): Wlodzimierz Marek Kruszynski, Adam Jan Skorupka, Kazimierz Maria Winkler
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link