Apokalipsa

Codziennie łapie sie na tym że w glowie mam za duzo mysli
Czuje ten ciezar na plecach bo zycie wyglada jak jebany wyscig
Ja nie chce go przegrac i nie chce oberwac wiec musze byc w walce najszybszy
To nie walka z ludzmi a walka z myslami dlatego na bani mam blizny

Czuje że nadchodzi wojna
Ja jestem już uzbrojony
Ze soba zawsze mam zioma
Nie potrzeba mi ochrony
Kiedy dostaniemy ostrzał
Poleca kule w dwie strony
Lepiej po prostu nas zostaw
Chcemy pokoju nie wojny

Czuje że nadchodzi koniec jak apokalipsa
Wezme dzis duzo wiem że nie zakoncze dzis na paru blistrach
Dlaczego moj ziomek z przedszkola ciagle tu lata na pixach
Dlaczego mojego zioma wciaz gania policja

Caly ten swiat jest dla mnie zbyt chory
Ludzie wciaz rania ludzie to potwory
Wszyscy niedojrzali, dzieci ze szkoly
Troche rozumu i troche pokory
Ja mam juz dosyc
Mam was juz dosyc
Czuje niedosyt
Mam juz dosyc

W mojej kieszeni duzo
W mojej glowie jest wiecej
W zyciu przeszedlem wiele
Przejde przez wiele wiecej

Trzymam rece do gory
Nie dlatego bo rozkaz
Trzymam rece do gory
I wolam o pomoc do Boga

Czuje że nadchodzi wojna
Ja jestem już uzbrojony
Ze soba zawsze mam zioma
Nie potrzeba mi ochrony
Kiedy dostaniemy ostrzał
Poleca kule w dwie strony
Lepiej po prostu nas zostaw
Chcemy pokoju nie wojny

Czuje że nadchodzi wojna
Ja jestem już uzbrojony
Ze soba zawsze mam zioma
Nie potrzeba mi ochrony
Kiedy dostaniemy ostrzał
Poleca kule w dwie strony
Lepiej po prostu nas zostaw
Chcemy pokoju nie wojny



Credits
Writer(s): Jimmy Hood
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link