(W Słońcu)

(Przyszłaś i bądź)
(Przyszłaś i bądź)

Zima podzieliła mnie na pół i w sercu zostały mi resztki
Tamtych myśli, co ciągną mnie w dół
Nie dają mi dotknąć powierzchni
Historia zatacza swe koła, tam ja
Oddaje się wizjom ucieczki
Chociaż to nie brzmi
Wciąż czekam na wieści, czekam aż wyjdzie

Słońce co sprawia, że chce się nam sprzątać
Słońce co lubi się krzątać
Chować po kątach
Po co się pytasz jak widzisz, że tak to już tutaj wygląda (mhm)
Po lądzie dryfuję jak sonda
Najlepsze momenty miesiąca
Tak spędzam, w objęciach takich fal

Mmmm, chcemy mieć życie
Pełne kolorów i nie w pełni odkryte
Dokładnie jak to
Mmmm, chcemy mieć życie
W słońcu pozorów i z podartym zeszytem
Przyszłaś i bądź

Założę swą najlepszą koszulę
Byś mogła mnie zapytać, "How fresh is that"
To styl na tył twojego Rental cabrio
Ten pył to nic, niesiemy się aż nad to

Nikt tu nie stoi jak słup (ej)
Każdy nasyci swój głód
Głowa mała
Nigdy nie kończy się lód
Napój się leje jak miód
To Walhala

Na wieczność to nie jutro
Tu dziś jest nasz bal
W środku dnia
Wypijcie za mnie

Mmmm, chcemy mieć życie
Pełne kolorów i nie w pełni odkryte
Dokładnie jak to
Mmmm, chcemy mieć życie
W słońcu pozorów i z podartym zeszytem
Przyszłaś i bądź

(Przyszłaś i bądź)
(Przyszłaś i bądź)
(Przyszłaś i bądź)



Credits
Writer(s): Zaron Jakub, Pyotr Radzio
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link