Nie Mogę Się Już Bać (feat. Artur Drobnik)

Ej, ja wciąż nie wierzę w siebie
Tyle kroków do szczęścia, by poczuć się jak w niebie
Chłopaki wciąż biorą towar, ale ja już nie nie
Odciąłem się od tego, bo nie chce już być zerem
(Ej, ej)

Znów wielkie poruszenie
Chcę się widzieć na scenie nie kurwa na widzenie
I choć brzmi to dziwnie pomyśl jakby się spełniło
Nie wiem, co bym zrobił, ale już nie muszę tego wiedzieć
(Ej, yeah)

Na szczęście
Mam nadzieję, że nie będzie już tak więcej (więcej)
Teraz chce się skupić na swoim talencie
Jeśli mam go, bo sam dalej tego nie wiem (nie wiem)
Ale inni ciągle podrzucają kłody boję się
Nagrać to, co czuję, bo może wyśmieją mnie
Poczucie wartości zakopane tak głęboko
Wciąż je odkopuję z nadzieją, że uda się

Pośród tyłu gwiazd i uczuć
Pośród was i waszych loopów
Widzę strach, ale nie mogę się już bać
Poszukuję sam ratunku
Jak już strzelasz to nie spudłuj
Bo ja chcę zostać na zawsze taki sam

Pośród gwiazd
Pośród was
Widzę strach, ale nie mogę się już bać
(Się już bać)
Pośród was (pośród was)
Pośród gwiazd (pośród gwiazd)
Widzę strach, ale nie mogę się już bać

Pośród tyłu gwiazd i uczuć
Pośród was i waszych loopów
Widzę strach, ale nie mogę się już bać
Poszukuję sam ratunku
Jak już strzelasz to nie spudłuj
Bo ja chcę zostać na zawsze taki sam

Gdy to zaczynałem to miałem 13 lat
Bez doświadczenia i wiedzy
W głowie miałem tylko strach
Kreśliłem w zeszycie wersy
Chciałem nagrać pierwszy track
Dopiero teraz skumałem, że nie mogę się już bać

Tego, co powiedzą inni
Tego, że jestem inny
Nawet jeśli znów niektórzy będą śmiać się z mojej wizji
To mam muzę i rodzinkę no i wszystkich moich bliskich
No i pistolet na wodę, po rozstrzelam zaraz wszystkich ha, ha
(Yeeah)

Wiem jak to jest
Jest bardzo ciężko iść po swoje kiedy śmieją się
Uwierz mi, że wtedy warto zacisnąć pięść
Bo jeśli to przezwyciężysz
To będzie to twój największy flex
(Yeeah)
Wiem masz dużo pytań w głowie
Ten numer to na nie odpowiedź
Uwierz jeszcze będzie dobrze
Pozdro — wieczny mały chłopiec

Pośród tyłu gwiazd i uczuć
Pośród was i waszych loopów
Widzę strach, ale nie mogę się już bać
Poszukuję sam ratunku
Jak już strzelasz to nie spudłuj
Bo ja chcę zostać na zawsze taki sam

Pośród tyłu gwiazd i uczuć
Pośród was i waszych loopów
Widzę strach, ale nie mogę się już bać
Poszukuję sam ratunku
Jak już strzelasz to nie spudłuj
Bo ja chcę zostać na zawsze taki sam

Pośród gwiazd
Pośród was
Widzę strach, ale nie mogę się już bać
(Się już bać)
Pośród was (pośród was)
Pośród gwiazd (pośród gwiazd)
Widzę strach, ale nie mogę się już bać



Credits
Writer(s): Artur Drobnik, Jakub Kozaczuk
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link