Szał

Wrocław, teraz będzie szał!

Mam niezłą myśl, a czemu by nie?
Czas się otworzyć
(Uuu) Wycisz swój intelekt, dla informacji nie
Niech cię ogarnie
Ogarnie cię, ogarnie cię

Szał, dziki szał
Szał, gdybyś tylko chciał
Szał, dziki szał
Szał, gdybyś tylko chciał

Szał
Szał
Szał
Gdybyś tylko chciał
Szał
Szał
Szał
Gdybyś tylko chciał (wszystkie ręce w górę)

Okej
Tak niesfornym kocham być
Przyznaję się to żaden wstyd
Rozpiera mnie energia
Nie powstrzymuj mnie
Bo nie powstrzymasz mnie
Już mnie ogarnął
Ogarnął mnie, ogarnął mnie
Już mnie ogarnął
Ogarnął mnie, ogarnął mnie

Szał, dziki szał
Szał, gdybyś tylko chciał
Szał, dziki szał
Szał, gdybyś tylko chciał

Wrocław!
Wrocław!
Siedem
Sześć
Pięć
Cztery
Trzy
Dwa
Jeden
Wszyscy!

Szał
Szał
Szał
Gdybyś tylko chciał
Wrocław!
Szał
Szał
Szał
Gdybyś tylko chciał
I teraz wy
Szał
Szał
Szał
Gdybyś tylko chciał
I teraz wy
Szał
Szał
Szał
Gdybyś tylko chciał



Credits
Writer(s): Edyta Bartosiewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link