Jedna noc

(Jedna noc i nie ma nas)
4:30 u Gesslera, się nie zmienia nic
Czasem chciałbym z nią pogadać, ale nie wiem jak
Jestem swoim największym wrogiem a było sporo ich
Brak najmniejszego miejsca na błąd, wciąż ucieka czas
Bez pretensji do tych dziewczyn, ale nie chcę ich znać
Bez pretensji, znów wzrost pensji, ja nie umiem stać
Co jest baby, jestem crazy, omijaj mój świat
Zrób dla mnie one-eighty baby, jedna noc i nie ma nas
Jedna noc i nie ma nas, jedna noc i nie ma nas
Jedna noc i nie ma nas, jedna noc i nie ma nas
Dopiero uczę się życia mała, od podstaw
Piję lean, ona mówi — lepiej to odstaw
Jak odstawić kubek, jak demonów nie widać końca
Zarabiam papę, ale to ona potrzebuje ojca
Nie może zapomnieć o mnie i to ma znaczenie
Nie potrafię jej zaufać i się nie zmienię
Z chłopakami na mieście, zaraz oszaleję
Geek, geek, geek jestem notabene
4:30 u Gesslera, się nie zmienia nic
Czasem chciałbym z nią pogadać, ale nie wiem jak
Jestem swoim największym wrogiem a było sporo ich
Brak najmniejszego miejsca na błąd, wciąż ucieka czas
Bez pretensji do tych dziewczyn, ale nie chcę ich znać
Bez pretensji, znów wzrost pensji, ja nie umiem stać
Co jest baby, jestem crazy, omijaj mój świat
Zrób dla mnie one-eighty baby, jedna noc i nie ma nas
Jedna noc i nie ma nas, jedna noc i nie ma nas
Jedna noc i nie ma nas, jedna noc i nie ma nas
Problemy bogatych ludzi, zaczynam kumać coś
Dalej biegnę po moją pengę, nie znam słowa stop
Dalej chcę więcej, dalej chcę więcej, nie znam słowa dość
Mały dzieciak przyjebał w dzwona i nienawidzą go
Go, go, to był ostatni raz
Nie mogę łamać jej tak serca ja go nie mam sam
Dalej latam zagubiony, dalej zmieniam stan
Zrób dla mnie one-eighty baby, jedna noc i nie ma nas
Jedna noc i nie ma nas, jedna noc i nie ma nas
Jedna noc i nie ma nas, jedna noc i nie ma nas