Panzerfaust
Myślę słyszę czuję stoję
Każdy bodziec mnie paraliżuje
A ja przecież do przodu iść wolę
Jednak to coś od środka mnie truje
Przychodzi, puka, stuka i nęci
Aż nie powiem,,tak", biorąc w życie jego haust
Już koniec, już mi w głowie nie zakręcisz
Mam na ciebie jedno słowo brzmi ono tak:
panzerfaust
Drogi lęku nie dziękuję!
Nie chcę ciebie, w utrzymaniu jesteś strasznie ciężki
Kosztujesz mnie wiele, a ja strasznie się cenię
Drogi lęku nie dziękuję!
Nie chcę ciebie, w utrzymaniu jesteś strasznie ciężki
Kosztujesz mnie wiele, a ja strasznie się cenię
Ani do słyszenia, ani do widzenia
Ani do kochania, ani do myślenia
Koniec, fajrant, pokój, wolność
Jedno ma imię zrzucam na nią moją winę
a sam idę w jej krainę,
ty już się mi nie wywiniesz
Ona jest darmowa, niemożliwe jest ją kupić
Droga w utrzymaniu nie jest tak jak Ty
Tylko z jedną drogą wiąże się,
Idę nią o tobie na zawsze już zapomnę
Na zawsze już
Drogi lęku nie dziękuję!
Nie chcę ciebie, w utrzymaniu jesteś strasznie ciężki
Kosztujesz mnie wiele, a ja strasznie się cenię
Drogi lęku nie dziękuję!
Nie chcę ciebie, w utrzymaniu jesteś strasznie ciężki
Kosztujesz mnie wiele, a ja strasznie się cenię
Miłość usuwa cię!
Miłość usuwa cię!
Miłość usuwa cię!
Miłość usuwa cię!
Każdy bodziec mnie paraliżuje
A ja przecież do przodu iść wolę
Jednak to coś od środka mnie truje
Przychodzi, puka, stuka i nęci
Aż nie powiem,,tak", biorąc w życie jego haust
Już koniec, już mi w głowie nie zakręcisz
Mam na ciebie jedno słowo brzmi ono tak:
panzerfaust
Drogi lęku nie dziękuję!
Nie chcę ciebie, w utrzymaniu jesteś strasznie ciężki
Kosztujesz mnie wiele, a ja strasznie się cenię
Drogi lęku nie dziękuję!
Nie chcę ciebie, w utrzymaniu jesteś strasznie ciężki
Kosztujesz mnie wiele, a ja strasznie się cenię
Ani do słyszenia, ani do widzenia
Ani do kochania, ani do myślenia
Koniec, fajrant, pokój, wolność
Jedno ma imię zrzucam na nią moją winę
a sam idę w jej krainę,
ty już się mi nie wywiniesz
Ona jest darmowa, niemożliwe jest ją kupić
Droga w utrzymaniu nie jest tak jak Ty
Tylko z jedną drogą wiąże się,
Idę nią o tobie na zawsze już zapomnę
Na zawsze już
Drogi lęku nie dziękuję!
Nie chcę ciebie, w utrzymaniu jesteś strasznie ciężki
Kosztujesz mnie wiele, a ja strasznie się cenię
Drogi lęku nie dziękuję!
Nie chcę ciebie, w utrzymaniu jesteś strasznie ciężki
Kosztujesz mnie wiele, a ja strasznie się cenię
Miłość usuwa cię!
Miłość usuwa cię!
Miłość usuwa cię!
Miłość usuwa cię!
Credits
Writer(s): Krzysztof Sowiński
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.