Miłość i nienawiść
Pamiętaj, że miłość czasem zmienia się w nienawiść
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
Pamiętaj, że miłość czasem zmienia się w nienawiść
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
To prawdziwa jest historia o przyjaźni
Nawet nie muszę tutaj włączać wyobraźni
Kumple dwaj, z miejscowości jednej
Trzymali się razem, choćbyś groził im więzieniem
Zawsze się wspierali i byli jak bracia
Wesołe chwile, smutne dni, wódka rozlana
"Kumpel to kumpel", powtarzali słowa
Nie oleje choć sytuacja jest patowa
Codziennie ustawiali się w terenie
"Od siedzenia w chacie mam już ciśnienie
Na balety chodź, poszukamy dziewczyn
Może w końcu, któremuś się poszczęści"
Jeden poznał, pierwsze spotkania
Mówił, że jest super chociaż trzeba się uganiać
Ale co by się nie działo, pamiętał
Miłość kiedyś zniknie, a przyjaźń jest wieczna
Pamiętaj, że miłość czasem zmienia się w nienawiść
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
Pamiętaj, że miłość czasem zmienia się w nienawiść
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
Nie widzieli się od czasu dłuższego
"Może coś się stało, odwiedzę zioma mego"
Kiedy przyszedł, ten na schodach siedział z laską
"Stary wpadnij później" - rzucił hasło z łaską
Dobra, przyszedł później, "Siema, co tam bracie?"
"Sory stary, panna u mnie śpi, tyle w temacie
Jutro dam ci cynk" - obiecał i pożegnał
Oczywiście kolejnego dnia się nie odezwał
Dzień po dniu, mijały tygodnie w ciszy
Ziomek co dziewczynę znalazł, teraz ciągle milczy
"Luz, wbijam w to, nie będę nachalny
Idę sam na balet, może poznam jakieś panny"
Traf chciał, że spotkał pannę tego ziomka
Całowała się z gościem, który zrobił podjazd
"Ale wtopa, dzwonię mu powiedzieć"
"Stary, twoja panna ściska się z jakimś kolesiem"
"Niemożliwe stary, ona taka nie jest
Małej siostry w domu pilnować miała przecież"
"A ja ci mówię, że panna cię olała
Tak jak ty olałeś kumpla, to prawda cała"
Pamiętaj, że miłość czasem zmienia się w nienawiść
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
Pamiętaj, że miłość czasem zmienia się w nienawiść
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
Pamiętaj, że miłość czasem zmienia się w nienawiść
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
To prawdziwa jest historia o przyjaźni
Nawet nie muszę tutaj włączać wyobraźni
Kumple dwaj, z miejscowości jednej
Trzymali się razem, choćbyś groził im więzieniem
Zawsze się wspierali i byli jak bracia
Wesołe chwile, smutne dni, wódka rozlana
"Kumpel to kumpel", powtarzali słowa
Nie oleje choć sytuacja jest patowa
Codziennie ustawiali się w terenie
"Od siedzenia w chacie mam już ciśnienie
Na balety chodź, poszukamy dziewczyn
Może w końcu, któremuś się poszczęści"
Jeden poznał, pierwsze spotkania
Mówił, że jest super chociaż trzeba się uganiać
Ale co by się nie działo, pamiętał
Miłość kiedyś zniknie, a przyjaźń jest wieczna
Pamiętaj, że miłość czasem zmienia się w nienawiść
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
Pamiętaj, że miłość czasem zmienia się w nienawiść
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
Nie widzieli się od czasu dłuższego
"Może coś się stało, odwiedzę zioma mego"
Kiedy przyszedł, ten na schodach siedział z laską
"Stary wpadnij później" - rzucił hasło z łaską
Dobra, przyszedł później, "Siema, co tam bracie?"
"Sory stary, panna u mnie śpi, tyle w temacie
Jutro dam ci cynk" - obiecał i pożegnał
Oczywiście kolejnego dnia się nie odezwał
Dzień po dniu, mijały tygodnie w ciszy
Ziomek co dziewczynę znalazł, teraz ciągle milczy
"Luz, wbijam w to, nie będę nachalny
Idę sam na balet, może poznam jakieś panny"
Traf chciał, że spotkał pannę tego ziomka
Całowała się z gościem, który zrobił podjazd
"Ale wtopa, dzwonię mu powiedzieć"
"Stary, twoja panna ściska się z jakimś kolesiem"
"Niemożliwe stary, ona taka nie jest
Małej siostry w domu pilnować miała przecież"
"A ja ci mówię, że panna cię olała
Tak jak ty olałeś kumpla, to prawda cała"
Pamiętaj, że miłość czasem zmienia się w nienawiść
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
Pamiętaj, że miłość czasem zmienia się w nienawiść
Prawdziwa przyjaźń nigdy ciebie nie zostawi
Dla wszystkich bliskich musisz mieć czas
Kto dużo przeżył wie, że rację mam
Credits
Writer(s): Bartlomiej Kielar
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.