Mam Na Myśli

Nie strasz mnie piekłem
Za dobrze piekło znam
Każdy dzień, każdy dzień
Podsuwa myśl, że nieba nie ma
Tu matka wyrzuca na śmietnik dziecko swe
Twierdząc że, twierdząc że
Zamawiała przecież zdrowe
Przed siebie biec
By pozbyć się sił
Czasem tak mi wstyd
Tutaj się robi z jedzenia rzeźby
Podczas gdy, podczas gdy
Obok ktoś się kończy z głodu
Więc nie strasz mnie piekłem
Za dobrze piekło znam
Każdy dzień, każdy dzień
Podsuwa myśl, że nieba nie ma
Przed siebie biec
By pozbyć się sił
Czasem tak mi wstyd
Przed siebie biec
By pozbyć się sił
Czasem tak mi wstyd



Credits
Writer(s): Katarzyna Nosowska, Piotr Jakub Banach
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link