Stacja Warszawa
W moich snach wciąż Warszawa
Pełna ulic, placów, drzew
Rzadko słyszysz tu brawa
Częściej to drwiący śmiech
Twarze w metrze są obce
Bo i po co się znać
To kosztuje zbyt drogo
Lepiej jechać i spać
Wszystko byłoby inne
Gdybyś tu była, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne
Gdybyś tu była, ja wiem
Noce są zawsze długie
A za dnia ciągły szum
Mało kto to zrozumie
Dokąd gna zdyszany tłum
Wszystko byłoby inne
(Gdybyś tu była, ja wiem)
Nie tak trudne i dziwne
(Gdybyś tu była, ja wiem)
Jeśli miłość coś znaczy to musi dać znak
Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak
Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen
Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!
W moich snach wciąż Warszawa
I do grosza wciąż grosz
Ktoś mi mówi, "To sprawa"
A ja chcę uciec stąd
Wszystko byłoby inne
(Gdybyś tu była, ja wiem)
Nie tak trudne i dziwne
Gdybyś tu była, ja wiem, ja wiem
Jeśli miłość (coś znaczy, to musi dać znak)
(Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak)
(Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen)
(Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!)
Jeśli miłość coś znaczy, to musi dać znak
Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak
Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen
Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!
Wszystko byłoby inne
Gdybyś tu była, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne
Gdybyś tu była, ja wiem, ja wiem
Jeśli miłość coś znaczy, to musi dać znak
(Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak)
(Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen)
(Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!)
Jeśli miłość coś znaczy, to musi dać znak
Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak
Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen
Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!
Pełna ulic, placów, drzew
Rzadko słyszysz tu brawa
Częściej to drwiący śmiech
Twarze w metrze są obce
Bo i po co się znać
To kosztuje zbyt drogo
Lepiej jechać i spać
Wszystko byłoby inne
Gdybyś tu była, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne
Gdybyś tu była, ja wiem
Noce są zawsze długie
A za dnia ciągły szum
Mało kto to zrozumie
Dokąd gna zdyszany tłum
Wszystko byłoby inne
(Gdybyś tu była, ja wiem)
Nie tak trudne i dziwne
(Gdybyś tu była, ja wiem)
Jeśli miłość coś znaczy to musi dać znak
Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak
Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen
Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!
W moich snach wciąż Warszawa
I do grosza wciąż grosz
Ktoś mi mówi, "To sprawa"
A ja chcę uciec stąd
Wszystko byłoby inne
(Gdybyś tu była, ja wiem)
Nie tak trudne i dziwne
Gdybyś tu była, ja wiem, ja wiem
Jeśli miłość (coś znaczy, to musi dać znak)
(Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak)
(Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen)
(Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!)
Jeśli miłość coś znaczy, to musi dać znak
Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak
Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen
Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!
Wszystko byłoby inne
Gdybyś tu była, ja wiem
Nie tak trudne i dziwne
Gdybyś tu była, ja wiem, ja wiem
Jeśli miłość coś znaczy, to musi dać znak
(Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak)
(Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen)
(Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!)
Jeśli miłość coś znaczy, to musi dać znak
Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak
Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen
Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!
Credits
Writer(s): Jan Jozef Borysewicz, Andrzej Mogielnicki
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.