Zanim Powstał Totem
Od odległych gwiazd, przez dżungle Afryki po las Syberii,
Od wielkich miast do Europy peryferii,
Z orbity planety widzę świateł miast mrowie,
To z czasów, gdy ogień zsyłali nam bogowie,
To z epoki snu, którą czują stare szeptunki,
Zanim w Lascaux zrobili naskalne malunki,
Sprzed ery samochodów, wielkiego głodu,
Sprzed wielkiej biblijnej wody i lądolodu,
To sprzed czasu wielkich budów, wędrówki ludów,
Jeszcze zanim przyszli mesjasze, spece od cudów,
Zanim święte spisali księgi, zanim pisać umieli,
Zanim poznali prawdę i zapomnieli,
Zanim było nas sześć miliardów, zanim było nas stu,
Zanim powiedzieliśmy "chodź tu!" dzikiemu psu,
I nie mieliśmy skór, ognia ani narzędzi,
Ale mieliśmy szczere chęci, szczere chęci
Szczere chęci
To było zanim powstał "Totem" nie było przedtem, teraz i potem,
Człowiek latał umysłem, nie samolotem,
Świat skuty lodem, świat pustynnym rozgrzany żarem,
Co jest tam dalej? Jak uchylić kotarę?
Jak zerwać samsarę, ciągle goni zegarek,
Ciągle w garści wróbel, a na dachu kanarek,
Diabłu ogarek, a Bogu świeczkę wciąż palą,
Najpierw wieżę Babel zbudują, potem obalą.
Licząc na łaskę, a nie na chłostę, słuchając Hłaskę,
Nic nie jest proste, chcą mieć Ayahuascę
Aby zrobić postęp i uzyskać dostęp do źródeł,
Skąpany blaskiem, zakładam maskę, gdy mówię,
Gdy walczył Ahura Mazda i Angra Mainju
Czas jest teraz, a miejsce jest tu.
Zanim zeszliśmy z drzew, zanim wyszliśmy z wody,
Kiedy Ziemia i niebo odbyły gody.
Od wielkich miast do Europy peryferii,
Z orbity planety widzę świateł miast mrowie,
To z czasów, gdy ogień zsyłali nam bogowie,
To z epoki snu, którą czują stare szeptunki,
Zanim w Lascaux zrobili naskalne malunki,
Sprzed ery samochodów, wielkiego głodu,
Sprzed wielkiej biblijnej wody i lądolodu,
To sprzed czasu wielkich budów, wędrówki ludów,
Jeszcze zanim przyszli mesjasze, spece od cudów,
Zanim święte spisali księgi, zanim pisać umieli,
Zanim poznali prawdę i zapomnieli,
Zanim było nas sześć miliardów, zanim było nas stu,
Zanim powiedzieliśmy "chodź tu!" dzikiemu psu,
I nie mieliśmy skór, ognia ani narzędzi,
Ale mieliśmy szczere chęci, szczere chęci
Szczere chęci
To było zanim powstał "Totem" nie było przedtem, teraz i potem,
Człowiek latał umysłem, nie samolotem,
Świat skuty lodem, świat pustynnym rozgrzany żarem,
Co jest tam dalej? Jak uchylić kotarę?
Jak zerwać samsarę, ciągle goni zegarek,
Ciągle w garści wróbel, a na dachu kanarek,
Diabłu ogarek, a Bogu świeczkę wciąż palą,
Najpierw wieżę Babel zbudują, potem obalą.
Licząc na łaskę, a nie na chłostę, słuchając Hłaskę,
Nic nie jest proste, chcą mieć Ayahuascę
Aby zrobić postęp i uzyskać dostęp do źródeł,
Skąpany blaskiem, zakładam maskę, gdy mówię,
Gdy walczył Ahura Mazda i Angra Mainju
Czas jest teraz, a miejsce jest tu.
Zanim zeszliśmy z drzew, zanim wyszliśmy z wody,
Kiedy Ziemia i niebo odbyły gody.
Credits
Writer(s): Piotr Andrzej Gorny, Mateusz Schmidt
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.