Nieznana przepaść (gość: DZK)

Tak wiele chwil nieznanych nam wciąż czeka
Przed nami dziś nieznana jest ta przepaść

Zbyt późno już, by zacząć znów od nowa (znów od nowa)
Zabrakło dróg, by można się wycofać (wycofać)
Płynący czas już nigdy nie zawróci (nie zawróci)
Wczorajszy dzień już się nie powtórzy
Nie powtórzy lecz

Tak wiele chwil nieznanych nam wciąż czeka
Przed nami dziś nieznana jest ta przepaść

Nie pierwszy raz życie znów zawiodło (znów zawiodło)
Lecz to ono nam zaplanowało podróż (podróż)
Nieważny jest ten sen, który miał się spełnić (spełnić)
Po wszystkim i tak będziemy nieśmiertelni
Nieśmiertelni lecz

Tak wiele chwil nieznanych nam wciąz czeka (wciąż czeka)
Przed nami dzis nieznana jest ta przepaśc (ta przepaść)
Tak wiele chwil nieznanych nam wciąz czeka (wciąż czeka)
Przed nami dzis nieznana jest ta przepaśc (ta przepaść)

Tracę kontrolę, co jest?
Czuję się bezsilny, jak pionek stojący przy damie na szachownicy
To nie koniec Boże, dodaj trochę siły
Kiedy ogień zapłonie zerwę się ze smyczy
Noszę z dumą blizny jak medale teraz
Krew we mnie kipi, już nie mogę zwlekać
Jak rwąca rzeka jestem w swych działaniach
Ciągle przyspieszam choć świat nie zwalnia

Tak wiele chwil nieznanych nam wciąż czeka (wciąż czeka)
Przed nami dziś nieznana jest ta przepaść (ta przepaść)
Tak wiele chwil nieznanych nam wciąz czeka (wciąż czeka)
Przed nami dzis nieznana jest ta przepaśc (ta przepaść)

Rozum mówi mi stój, serce mówi biegnij
Emocje kiedyś rozerwą mnie na strzępy
Jak sępy są ludzie, widząc twój sukces
Dziś leją ci wódkę jutro budują ci trumnę
Ej, chyba wiem o co chodzi w tej grze, ta
Twoje szczęście traktują jak grzech
To boli wiem, że pomimo klęski
Ja wstaje z kolan jak nieśmiertelny



Credits
Writer(s): Adrian Piotr Owsianik, Marcin Fabiszewski, Julita Ratowska, Bartosz Bieruta
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link