Moje

Wiesz, właśnie kupiłem kilka róż, jak Mos Def (nie wiem)
Położyć na grób, czy dać jakiejś pięknej Polce?
Jak Mos Def Murzyn wciąż w podróży
Ciągle śmiech, czasem nie ma innych dróg, by sobie ulżyć
Dzień zwykły, szary, tego miasta witam
Wśród przechodniów i tramwajów, Mos Def na głośnikach
Stop, Moleskine, pióro Parker, ja piszę
Plac z filmu Krauze

Mogłeś kiedyś o nim słyszeć
"Mogłeś" - nie lubię tego słowa, to warunek
Został żal, bo dawno minął już czas na próbę
Czas na bzdurę, masz go, ja zazdroszczę
Oddaj proszę, sprzedaj wszystkie pieniądze
Ciągle słyszał, się spinał o bzdury (ej)
On ciągle warczy, to destruktor z natury
Rymów konstruktor, gość w twoim pokoju
Albo mnie kochaj albo zostaw w spokoju

Wiesz?
Kolejny dzień i muszę słuchać co pierdolą
A uwierz mi, wolałbym Masta Ace i Marc O'Polo
Lubię te zdania, ludzie bez rozeznania
Ale wiedzą, wierzą, twierdzą, bez zastanawiania (ta)
Zepsute myśli śmierdzą trupem
Ideologia, masz ją przed faktem? Jesteś głupek
Jill, twój los jest twój, mój ja noszę
Ale co ty możesz wszystko, a ja mam mówić proszę?

Rap rywalizacja antypersonalna
O co, za co rzucamy się sobie wciąż do gardła?
I po co - rap albo polityka
Realizacja albo prowokacja na głośnikach
Radykalizacja, oskarżenia, fronty
Ja wolę pisać o emocjach i poszerzać horyzonty
Sobie, a innym jeśli tak, to przypadek
To nie jest mój wybór, tylko Ty masz nad tym władzę

Zuchwały drań, który spełnił swoje sny
I uwierz mi, to są moje najlepsze dni
Do czasu, aż zmienię zdanie na ten temat, zawsze
Dalej na płycie, ja pokażę Ci ten schemat
Nigdy, na pewno, rap to deklaracja
Rap to praktyka, nie obserwacja, fizyka
Rap to doświadczenie, na sobie i na scenie
Jestem w samym środku, gram, spełniam swe marzenie

Funky Masons, Rockafellaz
Hip-hop na maksa, masz skillsy - pokaż teraz
Polskee Flavour, Azizi Hustlazz
B-boy Kleju, B-boy Skunk, B-boy Bartazz
The-the-the Returners...
Danny Drumz - ten co gra funk
Ty wiesz co robić - tańcz
Projekt Parias, HiFi Banda
Kocham hip-hop - to moja inspiracja



Credits
Writer(s): Michal Andrzej Harmacinski, Michal Tomasz Chwialkowski, Leszek Kazmierczak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link