Elektryk

Dziś nad ranem mi się przyśnił
Kraj kwitnącej myśli
Że idę ulicą i że wszyscy krzyczą
Czasy takie niespokojne
Róbmy miłość, a nie wojnę
Czasy takie niespokojne
Róbmy miłość, a nie wojnę

Jak ten elektryk co kiedyś
Wolność zaświecił jak światło
Chcę włączyć dziś przycisk "Miłość"
A dalej będzie już łatwo
A dalej będzie już pięknie
A dalej będzie już łatwo
Jak kiedyś wolność elektryk
Włączam dziś miłość jak światło

Taki świat mi się śni
Świat bez nienawiści
Chodźcie na ulicę
Potańczyć i pokrzyczeć
Czasy takie niespokojne
Róbmy miłość, a nie wojnę
Czasy takie niespokojne
Róbmy miłość, a nie wojnę

Jak ten elektryk co kiedyś
Wolność zaświecił jak światło
Chcę włączyć dziś przycisk "Miłość"
A dalej będzie już łatwo
A dalej będzie już pięknie
A dalej będzie już łatwo
Jak kiedyś wolność elektryk
Włączam dziś miłość jak światło

Niech się świeci, niech się świeci
La, la, la, la, la
Zamiast wojny róbmy dzieci
La, la, la, la, la
Niech się świeci, niech się świeci
La, la, la, la, la
Zamiast wojny róbmy dzieci

Jak ten elektryk co kiedyś
Wolność zaświecił jak światło
Chcę włączyć dziś przycisk "Miłość"
A dalej będzie już łatwo
A dalej będzie już pięknie
A dalej będzie już łatwo
Jak kiedyś wolność elektryk
Włączam dziś miłość jak światło

Jak ten elektryk co kiedyś
Wolność zaświecił jak światło
Chcę włączyć dziś przycisk "Miłość"
A dalej będzie już łatwo
A dalej będzie już pięknie
A dalej będzie już łatwo
Jak kiedyś wolność elektryk
Włączam dziś miłość jak światło



Credits
Writer(s): Michal Stanislaw Krol, Maria Teresa Peszek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link