Po Niebo

Przez nocy mrok i światło dnia,
Przez życia wir i tłumy spraw
Wciąż będę szedł,
Nie poddam się!

Przez morze łez i mniejsze zło
Przez głupi pech i szczyt i dno,
Tak będę szedł,
Nie poddam się!

Stracony czas,
Mówią mi tak,
Nie słucham rad
I ruszam co dnia...!
Po niebo
Po niebo
Po niebo
Po niebo

Przez błędy i spalony most,
Daremny trud i ślepy los,
Wciąż będę szedł,
Nie poddam się!
Na przełaj skrót i przeszkód tor,
Nie ważne nic i ważnie coś,
Tak, będę szedł,
Nie poddam się!

Stracony czas,
Mówią mi tak,
Nie słucham rad
I ruszam co dnia
Po niebo
Po niebo
Po niebo
Po niebo

Przez nocy mrok i światło dnia
(po niebo)
Przez życia wir i tłumy spraw
(po niebo)
Przez morze łez i mniejsze zło
(po niebo)
przez głupi pech i szczyt i dno,
(po niebo)
Tak będę szedł
Nie poddam się!
Tak będę szedł
Nie poddam się!
Tak będę szedł
Nie poddam się!



Credits
Writer(s): Lukasz Jan Targosz, Wojciech Jaroslaw Byrski, Maciej Marek Pawlowski, Robert Jerzy Docew
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link