Retrybucja - Radio Edit

Gdy ktoś był nadzieją jutra
I zgasł, nim się skończył dzień
Gdy nieopisana pustka
Cierniem w sercu stała się, stała się
Gdy znów na rozdrożu niepewności
Pomógł wróg, przyjaciel nie!
Nadszedł czas by zastanowić się nad sensem
By zatrzymać się, zatrzymać się

Dziś poczęstuję świat!
Moją retrybucją!
I wnet przekonasz się!
Że karma bywa wredną suką!

Dziś poczęstuję świat!
Moją retrybucją!
Prawem pradawnych ras!
Zbuduje dla nas lepsze jutro!

Kiedy myśli błądzą w tłumie
A pragnienia rozwiał wiatr
Kiedy zdrady smak na ustach
Pocałunkiem
Zatruł nas, zatruł nas

Dziś poczęstuję świat!
Moją retrybucją!
I wnet przekonasz się!
Że karma bywa wredną suką!

Dziś poczęstuję świat!
Moją retrybucją!
Prawem pradawnych ras!
Zbuduję dla nas lepsze jutro!



Credits
Writer(s): Pawel Marek Gawlik, Beata Dorota Ejzenhart, Mariusz Zabkowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link