TAKA WARSZAWA (LIVE)

Nie dogoni mnie
Nie dogonie jej (śmiało!)
Kiedy tak
Zrywa sie nad ranem

Czasem budzi mnie
Ginę w niej jak cień
W końcu to
Całkiem duże (miasto)

Tak jak ja
Może kochać, nienawidzieć
Tak jak ja
Potrzebuje czułych słów

Mówię "tak" (mówię, mówię)
Mówię "nie" (mówię, mówię)
Bywa, że (bywa, bywa)
Czasem jestem dziwna
Jak to miasto

Kiedy pierwszy raz
Przytuliła mnie
Czułam się
Jakby była dzieckiem

Dzisiaj świat
Mogę zamknąc w jednej dłoni
Lecz nigdy już
Nie zapomnę tamtych łez (łez, łez)

Mówię "tak" (mówię, mówię)
Mówię "nie" (mówię, mówię)
Bywa, że (bywa, bywa)
Czasem jestem dziwna
Jak to miasto

Mówię "tak" (mówię, mówię)
Mówię "nie" (mówię, mówię)
Bywa, że (bywa, bywa)
Czasem jestem dziwna
Jak to miasto

Mówię "tak"
Mówię "nie"
Bywa, że (bywa, bywa)
Czasem jestem dziwna
Jak to miasto

Mówię "tak" (mówię, mówię)
Mówię "nie" (mówię, mówię)
Bywa, że (bywa, bywa)
Czasem jestem dziwna
Jak to miasto

Mówię "tak" (mówię, mówię)
I czasami mówię ("nie", mówię, mówię)
Bywa, że (bywa, bywa)
Czasem jestem dziwna
Jak to miasto



Credits
Writer(s): Adam Stanislaw Abramek, Pawel Albert Sot, Beata Kozidrak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link