Mokotów

Kominiarza córka sexy miała pejsy,
Do kota na plakacie mrużyć zaczęła rzęsy.
Więc, kot prychnął na pannę - kotu słońce zaćmiła.
Kot to znany oszust, choć udaje przyjaźń.

Tak, tak, czarnym kotom,
z plakatu
Fajnie jest na słońcu.
Czarnym kotom,
z plakatu
Fajnie jest na słońcu.

Kot to pokerzysta i łez kolekcjoner,
Gdy się przed panną pręży, prosty ma ogonek.
Więc kiedy panna kotu futro połaskocze,
Kot zapala motor - warkocze na warkocze.

Tak, tak, tak, czarnym kotom (czarnym kotom),
z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.
Czarnym kotom (czarnym kotom),
z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.

Mówiły, że jestem podobny do kota -
Czasem lubię poskakać po nie swoich płotach...
Słupy ogłoszeniowe są własnością Szkopów,
Upłynął kotom termin - wróciły na Mokotów.
Tam, gdzie magazyn kotów.

Czarnym kotom (czarnym kotom),
z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.
Czarnym kotom (czarnym kotom),
z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.
Czarnym kotom (czarnym kotom),
z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.
Czarnym kotom (czarnym kotom),
z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.



Credits
Writer(s): Krzysztof Grabowski, Mariusz Pawel Nalepa
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link