Polska Wersja
Original rudeboy
Daleka droga w mieście Boga, to mój lot i skromna załoga
Dzisiaj salony, a wczoraj na schodach
Na blokach koks i wóda wchodziły razem jak woda
Dziś to żona, matka, kiedyś dziura przypadkowa
Polska wersja, tak wygodnie, to nie płynie z serca
Chciałaś księcia, nie otyłego knura za męża
Napierdalasz piwka, ciągle wkurwia cię ta jędza
30 lat dopiero, chociaż życie nie oszczędza
Nie ma jebanka, tylko klepiesz koniówe
Jej koleżanka - petarda, a Ty smutny i gruby, niewolnik Franka
Koledzy tylko dupy i kluby
Na pocieszenie meczyk w telewizji i buchy z tuby
I tylko byle co i jakoś tam będzie
Zaręczyny po dzieciaku - poznaj polską wersję
To nie miłość życia ta, co jej tu oddałeś serce
Jebać to, zróbmy sobie tutaj wszyscy zdjęcie
Byle co i jakoś tam będzie
Zaręczyny po dzieciaku - poznaj polską wersję
To nie miłość życia ta, co jej tu oddałeś serce
Jebać to, zróbmy sobie tutaj wszyscy zdjęcie
Lubię niewygodne gadki, a Ty co taki rzadki?
Powinieneś podziękować, że zdjąłem Ci z oczu klapki
Gdyby nie dystans wszyscy byliby martwi
Może powinniśmy kurwom jeszcze kupować kwiatki, co?
Dobra... Jebać to, jedziemy dalej
Pa jak ten bicik schodzi!
Daleka droga w mieście Boga, to mój lot i skromna załoga
Dzisiaj salony, a wczoraj na schodach
Na blokach koks i wóda wchodziły razem jak woda
Dziś to żona, matka, kiedyś dziura przypadkowa
Polska wersja, tak wygodnie, to nie płynie z serca
Chciałaś księcia, nie otyłego knura za męża
Napierdalasz piwka, ciągle wkurwia cię ta jędza
30 lat dopiero, chociaż życie nie oszczędza
Nie ma jebanka, tylko klepiesz koniówe
Jej koleżanka - petarda, a Ty smutny i gruby, niewolnik Franka
Koledzy tylko dupy i kluby
Na pocieszenie meczyk w telewizji i buchy z tuby
I tylko byle co i jakoś tam będzie
Zaręczyny po dzieciaku - poznaj polską wersję
To nie miłość życia ta, co jej tu oddałeś serce
Jebać to, zróbmy sobie tutaj wszyscy zdjęcie
Byle co i jakoś tam będzie
Zaręczyny po dzieciaku - poznaj polską wersję
To nie miłość życia ta, co jej tu oddałeś serce
Jebać to, zróbmy sobie tutaj wszyscy zdjęcie
Lubię niewygodne gadki, a Ty co taki rzadki?
Powinieneś podziękować, że zdjąłem Ci z oczu klapki
Gdyby nie dystans wszyscy byliby martwi
Może powinniśmy kurwom jeszcze kupować kwiatki, co?
Dobra... Jebać to, jedziemy dalej
Pa jak ten bicik schodzi!
Credits
Writer(s): Olek
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.