Na Ścieżkach Cierni
Dzieci getta Na ścieżkach cierni
Zaliczamy gleby, wracamy silniejsi
Niezależni, inni od reszty
Mamy problemy, ale nigdy kompleksy
Sukcesy, klęski, zdarte podeszwy
W drodze po prestiż
Brak presji mentalnej zwycięzcy
Wierni idei że przetrwa najlepszy
Nie będziemy prosić się o nic
Zbyt honorowi żeby sobie pozwolić na swoich
Mamy niebo na dłoni
Wolni od paranoi
Wznosimy pozytyw z nizin na szczyt
Wrodzony upór i spryt
Do stracenia nic
Żyjemy dla chwil
Co przynoszą dżin, dają siłę by iść
Budzi nas myśl by się wzbić ponad syf
I wszystko co męczy
Tylko my mamy wpływ by nie patrzeć w tył
I się zerwać z uwięzi
Wszystkie leki odeszły
Nic nie podzieli nas – wierz mi!
Pewni decyzji, myślimy przytomnie
Jesteśmy sobie potrzebni
Kiedy życie cię smuci
A głos sumienia ucichł
Chcesz uciec stąd
By najchętniej nie wrócić w ten stan
Choć łatwo się pogubić
Warto się obudzić
Musisz się ruszyć
Szczęście nie jest dla głupich – wiesz sam
Czy wjeżdżamy faktycznie gdzie chcemy
Czy same prowadza nas przez życie ścieżki
Zmanipulowani postawami ogółu
Pod presją władzy, pozostawieni w nędzy
Żyjemy by zwyciężyć
Pozbawieni klęku od pierwszych chwil udręki
Świadomi własnych wyborów
Nie boja się życia i nie boją się śmierci
Lubię odstawać od reszty
Świat to skur* miejsce
Samozwańczy prorocy znikąd chcieliby mówić mi gdzie znajdę szczęście
Nie słucham niczego więcej
Zmieniam podejście
Zamykam za sobą drzwi
Znikam w mieście
Zmierzam na szczyt
Omijam sugestie
Odczuwam szczęście
Na reszcie uśmiecham się szczerze
Ide tą samą drogą
Idę w nowe miejsce wyraźniejsze niż wcześniej
Po latach pokażę ci świat z którego nie chce się wracać
Możesz tu wpaść zapraszam
Możesz zostać i rozsiąść wygodnie
Odrzuć stres
I nastaw się na odbiór
Bijemy pięć i jesteśmy w formie
Kiedy życie cię smuci
A głos sumienia ucichł
Chcesz uciec stąd
By najchętniej nie wrócić w ten stan
Choć łatwo się pogubić
Warto się obudzić
Musisz się ruszyć
Szczęście nie jest dla głupich – wiesz sam
Zaliczamy gleby, wracamy silniejsi
Niezależni, inni od reszty
Mamy problemy, ale nigdy kompleksy
Sukcesy, klęski, zdarte podeszwy
W drodze po prestiż
Brak presji mentalnej zwycięzcy
Wierni idei że przetrwa najlepszy
Nie będziemy prosić się o nic
Zbyt honorowi żeby sobie pozwolić na swoich
Mamy niebo na dłoni
Wolni od paranoi
Wznosimy pozytyw z nizin na szczyt
Wrodzony upór i spryt
Do stracenia nic
Żyjemy dla chwil
Co przynoszą dżin, dają siłę by iść
Budzi nas myśl by się wzbić ponad syf
I wszystko co męczy
Tylko my mamy wpływ by nie patrzeć w tył
I się zerwać z uwięzi
Wszystkie leki odeszły
Nic nie podzieli nas – wierz mi!
Pewni decyzji, myślimy przytomnie
Jesteśmy sobie potrzebni
Kiedy życie cię smuci
A głos sumienia ucichł
Chcesz uciec stąd
By najchętniej nie wrócić w ten stan
Choć łatwo się pogubić
Warto się obudzić
Musisz się ruszyć
Szczęście nie jest dla głupich – wiesz sam
Czy wjeżdżamy faktycznie gdzie chcemy
Czy same prowadza nas przez życie ścieżki
Zmanipulowani postawami ogółu
Pod presją władzy, pozostawieni w nędzy
Żyjemy by zwyciężyć
Pozbawieni klęku od pierwszych chwil udręki
Świadomi własnych wyborów
Nie boja się życia i nie boją się śmierci
Lubię odstawać od reszty
Świat to skur* miejsce
Samozwańczy prorocy znikąd chcieliby mówić mi gdzie znajdę szczęście
Nie słucham niczego więcej
Zmieniam podejście
Zamykam za sobą drzwi
Znikam w mieście
Zmierzam na szczyt
Omijam sugestie
Odczuwam szczęście
Na reszcie uśmiecham się szczerze
Ide tą samą drogą
Idę w nowe miejsce wyraźniejsze niż wcześniej
Po latach pokażę ci świat z którego nie chce się wracać
Możesz tu wpaść zapraszam
Możesz zostać i rozsiąść wygodnie
Odrzuć stres
I nastaw się na odbiór
Bijemy pięć i jesteśmy w formie
Kiedy życie cię smuci
A głos sumienia ucichł
Chcesz uciec stąd
By najchętniej nie wrócić w ten stan
Choć łatwo się pogubić
Warto się obudzić
Musisz się ruszyć
Szczęście nie jest dla głupich – wiesz sam
Credits
Writer(s): Wojciech Rusinek, Bartlomiej Lada, Bartosz Glowacki
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.