Prawo
Naszym prawem jest być dzieckiem miłości
Powitanym tu jak najmilszy z gości
Choć wiem, że tych uczuć nie odda mi nikt
Naszym prawem jest krew pełna ekstazy
Pięknych dziewcząt jak i mężczyzn bez skazy
I kość cienka tak - już nie powiem ci nic
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału, ku nam się nie spieszcie - to prawo
Naszym prawem jest radość istnienia
A nie martwa cierpliwość kamienia
I tak wiem, że z tą prawdą nie liczy się nikt
Naszym prawem jest pozostać w przestrzeni
W odległości od świateł i cieni
Być tym kimś, kim każdy z was też mógłby być
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału, ku nam się nie spieszcie - to prawo
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału, ku nam się nie spieszcie
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału, ku nam się nie spieszcie - to prawo
Powitanym tu jak najmilszy z gości
Choć wiem, że tych uczuć nie odda mi nikt
Naszym prawem jest krew pełna ekstazy
Pięknych dziewcząt jak i mężczyzn bez skazy
I kość cienka tak - już nie powiem ci nic
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału, ku nam się nie spieszcie - to prawo
Naszym prawem jest radość istnienia
A nie martwa cierpliwość kamienia
I tak wiem, że z tą prawdą nie liczy się nikt
Naszym prawem jest pozostać w przestrzeni
W odległości od świateł i cieni
Być tym kimś, kim każdy z was też mógłby być
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału, ku nam się nie spieszcie - to prawo
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału, ku nam się nie spieszcie
Posłuchajcie nas i was nienarodzonych
Dotąd cichych, dotąd zawsze bez obrony
Chcemy bowiem przemówić nareszcie
Bez zapału, ku nam się nie spieszcie - to prawo
Credits
Writer(s): Jacek Lagwa
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.