Nic milosci nie pokona
Dwoje było nas pośród życia dróg,
Świat był pełen łask, a wiódł nas Bóg.
To był piękny czas, los dał co mógł:
Pogodny dom, bliską dłoń,
Dziecka śmiech, radosne dnie.
I nadzieja z nami szła...
Gdzie są tamte dni kolorowe tak?
Co zostało z nich, gdzie jest ten świat?
Już obeschły łzy, a pamięć trwa.
I dobry Pan niesie nam wiary łut,
Że wrócisz tu i powróci dawny czas...
Nic miłości nie pokona - trwamy tylko dla niej,
Choć nadziei rwie się nić...
Chociaż puste są ramiona żyje wierna pamięć,
I Ty będziesz dla mnie żyć...
Dobry Bóg nam śle z nieba swoich gwiazd
Tę nadziei skrę, co tli się w nas.
Przez świat idę z nią tam, gdzie chce los,
Bo kiedyś Pan zwróci nam
Tamten czas, twych oczu blask
I pogodny świat bez trosk.
Nic miłości nie pokona - trwamy tylko dla niej,
Choć nadziei rwie się nić...
Chociaż puste są ramiona żyje wierna pamięć,
Kiedy będziesz dla mnie żyć...
Nic miłości nie pokona, choć niebo ciemnieje,
Wiarę w sercu trzeba mieć.
Wiem, że kiedyś wrócisz do nas, trzeba mieć nadzieję,
Co silniejsza jest niż śmierć...
Świat był pełen łask, a wiódł nas Bóg.
To był piękny czas, los dał co mógł:
Pogodny dom, bliską dłoń,
Dziecka śmiech, radosne dnie.
I nadzieja z nami szła...
Gdzie są tamte dni kolorowe tak?
Co zostało z nich, gdzie jest ten świat?
Już obeschły łzy, a pamięć trwa.
I dobry Pan niesie nam wiary łut,
Że wrócisz tu i powróci dawny czas...
Nic miłości nie pokona - trwamy tylko dla niej,
Choć nadziei rwie się nić...
Chociaż puste są ramiona żyje wierna pamięć,
I Ty będziesz dla mnie żyć...
Dobry Bóg nam śle z nieba swoich gwiazd
Tę nadziei skrę, co tli się w nas.
Przez świat idę z nią tam, gdzie chce los,
Bo kiedyś Pan zwróci nam
Tamten czas, twych oczu blask
I pogodny świat bez trosk.
Nic miłości nie pokona - trwamy tylko dla niej,
Choć nadziei rwie się nić...
Chociaż puste są ramiona żyje wierna pamięć,
Kiedy będziesz dla mnie żyć...
Nic miłości nie pokona, choć niebo ciemnieje,
Wiarę w sercu trzeba mieć.
Wiem, że kiedyś wrócisz do nas, trzeba mieć nadzieję,
Co silniejsza jest niż śmierć...
Credits
Writer(s): Jaroslaw Kazimierz Kukulski, Lech Kazimierz Konopinski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.