1998
Ye-ye, yeah-yeah
Uh!
Po białym zjazd, a ja po trawie mam miliony myśli w głowie
Upływa czas, czas to pieniądz więc stracę go sporo ziomek
Jebać ten hajs, jebać ten trap, jebać cokolwiek
Jebać ten hajp, daj mi mój grass i daj mi płomień
Po białym zjazd, a ja po trawie mam miliony myśli w głowie
Upływa czas, czas to pieniądz więc stracę go sporo ziomek
Jebać ten hajs, jebać ten trap, jebać cokolwiek
Jebać ten hajp, daj mi mój grass i daj mi płomień (ziomek)
Gdzie są ci ludzie? Kim są ci ludzie? Nie znam nikogo tu
Jak ćpun na głodzie, ręką tu błądze, daj mi do whisky lód
Przypomnij cokolwiek, kim ty w ogóle jesteś?
Jeśli jedną z tych suk, to możesz wyjść już
Żartowałem, łapie cię za rękę i mówie byś została, ty zaciskasz szczękę
Łączą się nasze ciała, wiem że znasz mój banger, teraz na kolana
Pytam czy potrzebne jest ci to co masz pod bluzką, bo
Pożyczę to... Dziś
Tańcz dla mnie, widzę jak tańczysz więc tańcz fajnie jak Nicki
Mam czas, więc może pokażesz mi jakieś specjalne tricki
Mam hajs też, jeśli po najbie będziesz się chciała wybić
Daj znać wiesz, znasz mój numer bo przecież go znają dziwki
Po białym zjazd, a ja po trawie mam miliony myśli w głowie
Upływa czas, czas to pieniądz więc stracę go sporo ziomek
Jebać ten hajs, jebać ten trap, jebać cokolwiek
Jebać ten hajp, daj mi mój grass i daj mi płomień
Po białym zjazd, a ja po trawie mam miliony myśli w głowie
Upływa czas, czas to pieniądz więc stracę go sporo ziomek
Jebać ten hajs, jebać ten trap, jebać cokolwiek
Jebać ten hajp, daj mi mój grass i daj mi płomień (ziomy)
Możesz mnie nie lubić, ale nie umiesz nie szanować
Mam za sobą ludzi, a przed sobą góre złota
Nie mam lambo, nie mam willi, nie mam tego wszystkiego o czym jest ten trap
A mimo tego żyje, pale i ćpam
Mało lat mam, Ty słabo grasz rap, te siano daj nam to wykorzystam
Halo, Gandalf? Weź podrzuć stuff nam bo tamta torba gdzieś jakoś prysła
Dwa kafle w lajkach i pare szmat mam, i trzecia klasa w gimbazie dziwka
Idę po pierwsze miejsce, ty chcesz pooglądać podium z bliska
Ilu z was chciało by znać nasz skład?
A ilu chciało by zapomnieć?
Możecie tylko patrzeć jak
Idziemy po te forsę
Uh!
Po białym zjazd, a ja po trawie mam miliony myśli w głowie
Upływa czas, czas to pieniądz więc stracę go sporo ziomek
Jebać ten hajs, jebać ten trap, jebać cokolwiek
Jebać ten hajp, daj mi mój grass i daj mi płomień
Po białym zjazd, a ja po trawie mam miliony myśli w głowie
Upływa czas, czas to pieniądz więc stracę go sporo ziomek
Jebać ten hajs, jebać ten trap, jebać cokolwiek
Jebać ten hajp, daj mi mój grass i daj mi płomień (ziomek)
Gdzie są ci ludzie? Kim są ci ludzie? Nie znam nikogo tu
Jak ćpun na głodzie, ręką tu błądze, daj mi do whisky lód
Przypomnij cokolwiek, kim ty w ogóle jesteś?
Jeśli jedną z tych suk, to możesz wyjść już
Żartowałem, łapie cię za rękę i mówie byś została, ty zaciskasz szczękę
Łączą się nasze ciała, wiem że znasz mój banger, teraz na kolana
Pytam czy potrzebne jest ci to co masz pod bluzką, bo
Pożyczę to... Dziś
Tańcz dla mnie, widzę jak tańczysz więc tańcz fajnie jak Nicki
Mam czas, więc może pokażesz mi jakieś specjalne tricki
Mam hajs też, jeśli po najbie będziesz się chciała wybić
Daj znać wiesz, znasz mój numer bo przecież go znają dziwki
Po białym zjazd, a ja po trawie mam miliony myśli w głowie
Upływa czas, czas to pieniądz więc stracę go sporo ziomek
Jebać ten hajs, jebać ten trap, jebać cokolwiek
Jebać ten hajp, daj mi mój grass i daj mi płomień
Po białym zjazd, a ja po trawie mam miliony myśli w głowie
Upływa czas, czas to pieniądz więc stracę go sporo ziomek
Jebać ten hajs, jebać ten trap, jebać cokolwiek
Jebać ten hajp, daj mi mój grass i daj mi płomień (ziomy)
Możesz mnie nie lubić, ale nie umiesz nie szanować
Mam za sobą ludzi, a przed sobą góre złota
Nie mam lambo, nie mam willi, nie mam tego wszystkiego o czym jest ten trap
A mimo tego żyje, pale i ćpam
Mało lat mam, Ty słabo grasz rap, te siano daj nam to wykorzystam
Halo, Gandalf? Weź podrzuć stuff nam bo tamta torba gdzieś jakoś prysła
Dwa kafle w lajkach i pare szmat mam, i trzecia klasa w gimbazie dziwka
Idę po pierwsze miejsce, ty chcesz pooglądać podium z bliska
Ilu z was chciało by znać nasz skład?
A ilu chciało by zapomnieć?
Możecie tylko patrzeć jak
Idziemy po te forsę
Credits
Writer(s): Borys Przybylski, Kamil Ludwik Lanka
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.