Koka Koka

Koka, koka koka
Hera, hera hera
Koka, koka koka
Hera, hera hera

Całkiem spokojnie jem kolację
Wieczerza tłusta
Czuję błogie bezpieczeństwo
Zadowolenie w ustach

Mój telewizor gra nonstop
Telewizor gra non stop
Bomba trafiła w środek tłumu

Bomba trafiła w środek tłumu
Nie ma już co zbierać
Nawet nie ma już co zbierać
Pokazuje to kamera

Całkiem spokojnie jem kolację
Wcale nie chce mi się rzygać
Wcale nie chce mi się rzygać
Wcale nie chce mi się rzygać
Wcale nie chce mi się rzygać

Koka, koka koka
Hera, hera hera
Koka, koka koka
Hera, hera hera

Nikt mnie już nie kocha
Ja też nikogo nie
Kliniczna równowaga
Nikt nie stawia pytań
Nikt nie odpowiada
Dzień i noc

Mój telewizor gra non stop
Telewizor gra non stop
Bomba trafiła w środek tłumu

Bomba trafiła w środek tłumu
Nie ma już co zbierać
Nawet nie ma już co zbierać
Pokazuje to kamera

Całkiem spokojnie jem kolację
Wcale nie chce mi się rzygać
Wcale nie chce mi się rzygać
Wcale nie chce mi się rzygać
Wcale nie chce mi się rzygać

Każdy, który tonie
Chce jak orzeł być
Rozłożyć ramiona
Wzdłuż i na krzyż
Ja stoję, czekam
Boję się oszaleć
Widzę cię z daleka

Tylko po to tu jestem
Tylko po to tu jestem
Stoję, czekam
Boję się oszaleć
Widzę cię z daleka

Tylko po to tu jestem
Tylko po to
Tylko po to tu jestem
Tylko po to
Stoję i śpiewam

Koka, koka koka
Hera, hera hera
Koka, koka koka
Hera, hera hera hera



Credits
Writer(s): Krzysztof Grabowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link