Anna Maria

Smutne oczy, piękne oczy
Smutne usta bez uśmiechu
A widzę codzień ją z daleka
Stoi w oknie aż do zmierzchu
Tylko o niej ciągle myślę
I jednego tylko pragnę
Żeby chciała choć z daleka
Choć przez chwilę spojrzeć na mnie

Anna Maria smutną ma twarz
Anna Maria wciąż patrzy w dal

Jakże chciałbym ujrzeć kiedyś swe odbicie w smutnych oczach
Jakże chciałbym móc uwierzyć w to, że kiedyś mnie pokocha

Anna Maria smutną ma twarz
Anna Maria wciąż patrzy w dal

Anna Maria smutną ma twarz
Anna Maria wciąż patrzy w dal

Anna Maria smutną ma twarz
Anna Maria wciąż patrzy w dal

Lat minionych, dni minionych
Żadne modły już nie cofną
Ten na kogo ciągle czeka
Już nie przyjdzie pod jej okno



Credits
Writer(s): Seweryn Krajewski, Krzysztof Wojciech Dzikowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link