Unisex
Zobacz, Piotrek, jak przygląda mi się ciągle tamten typ
Co za oblech, czego żąda, co ja niby znajdę w nim
Dużo ćwiczy, mało duma, głośno krzyczy, nic nie kuma
Na Nocy Muzeów zaśnie, szkoda czasu, by wyjaśniać
Czego słucha taki buras, byłby tylko wstyd albo nuda
Raczej nie jest mistrzem pióra, jak festiwal to Ostróda
Dlaczego przyciągam takich chamów?
Gdzie ci poeci, gdzie ci muzycy ze Stanów?
Piotrek, powiedz mi"
- Dobra, Dorka, nie świruj
Nie wygląda jak Piróg
Co nie czyni wampirem go
Tłumy jak na San Siro są
Znajdzie się przyszły chirurg
Który na książkach wyrósł
I z nim stestujesz wyro
Ten niech na siłce tyra, co ciebie obchodzi to?
Uniwersalny seks
Uniwersalny seks
Uniwersalny seks
Uniwersalny seks
Siemano Mesie, może znasz tę koleżankę?
W jej interesie jest, by przestała się gapić na mnie
Przestała cedzić te pod nosem wyzwiska
Jest taka harda, niech powtórzy je z bliska!
Taka panna to musi być nuda w łóżku
Na talerzu też pewnie sam kuskus
Plus nogę widzę, że zgrabną ma, nie parę klusków
Ale znam inwalidkę na wózku
Co lepszy ma gust co do stóp
I sex appeal, a ten chrust, kościotrup
Ubliża mi?! Wydatnych ust jest pełen klub
Choćby tamta Kamila, sorry, Camille"
- Dobra, Mariusz, nie kozacz
Nie Mariusz? Dobra, brodacz
Dziewczyna wiotka jak brzoza
Język ma cięty, lecz racja, to poza
Ty pragniesz C Klasy automat
Jej klasa to automatyczne C w Mozart
Mniejsza, nie twój film?
Skip, pomiń, idź pij w loży VIP!
Uniwersalny seks
Uniwersalny seks
Wtem! nieopodal kolejki do kibli spowita dymem pstra postać wyrasta
To brat Kamili "Michał.!", wschodząca gwiazda miasta
Ma czeskie MDMA i raz dwa w całym klubie cichną pyskówki
Zapomnij o wszystkim, zapomnij, że kiedyś miałeś tęczówki!
Dorota pragnie dotyku, Mariusz-nie-Mariusz tulasków
Chemiczny jazgot, Mendelejew zazdrosny o sny Pazdro
Ona chciała poetów, jemu pisana była lalka Hasbro
Ale to właśnie w Dorocie osiłek zostawia swój perłowy bazgroł
Haj zelżał, lato minęło, jej pozostał brzuch
Tej nocy dwóch ludzi zginęło, zrobiono również dwóch
Córka Doroty i brodacza najwięcej śmieje się przy jego mamie
Witamy w mieście, gdzie demografię zaburza ćpanie
Uniwersalny seks
Uniwersalny seks, uniwersalne ruchanie
Co za oblech, czego żąda, co ja niby znajdę w nim
Dużo ćwiczy, mało duma, głośno krzyczy, nic nie kuma
Na Nocy Muzeów zaśnie, szkoda czasu, by wyjaśniać
Czego słucha taki buras, byłby tylko wstyd albo nuda
Raczej nie jest mistrzem pióra, jak festiwal to Ostróda
Dlaczego przyciągam takich chamów?
Gdzie ci poeci, gdzie ci muzycy ze Stanów?
Piotrek, powiedz mi"
- Dobra, Dorka, nie świruj
Nie wygląda jak Piróg
Co nie czyni wampirem go
Tłumy jak na San Siro są
Znajdzie się przyszły chirurg
Który na książkach wyrósł
I z nim stestujesz wyro
Ten niech na siłce tyra, co ciebie obchodzi to?
Uniwersalny seks
Uniwersalny seks
Uniwersalny seks
Uniwersalny seks
Siemano Mesie, może znasz tę koleżankę?
W jej interesie jest, by przestała się gapić na mnie
Przestała cedzić te pod nosem wyzwiska
Jest taka harda, niech powtórzy je z bliska!
Taka panna to musi być nuda w łóżku
Na talerzu też pewnie sam kuskus
Plus nogę widzę, że zgrabną ma, nie parę klusków
Ale znam inwalidkę na wózku
Co lepszy ma gust co do stóp
I sex appeal, a ten chrust, kościotrup
Ubliża mi?! Wydatnych ust jest pełen klub
Choćby tamta Kamila, sorry, Camille"
- Dobra, Mariusz, nie kozacz
Nie Mariusz? Dobra, brodacz
Dziewczyna wiotka jak brzoza
Język ma cięty, lecz racja, to poza
Ty pragniesz C Klasy automat
Jej klasa to automatyczne C w Mozart
Mniejsza, nie twój film?
Skip, pomiń, idź pij w loży VIP!
Uniwersalny seks
Uniwersalny seks
Wtem! nieopodal kolejki do kibli spowita dymem pstra postać wyrasta
To brat Kamili "Michał.!", wschodząca gwiazda miasta
Ma czeskie MDMA i raz dwa w całym klubie cichną pyskówki
Zapomnij o wszystkim, zapomnij, że kiedyś miałeś tęczówki!
Dorota pragnie dotyku, Mariusz-nie-Mariusz tulasków
Chemiczny jazgot, Mendelejew zazdrosny o sny Pazdro
Ona chciała poetów, jemu pisana była lalka Hasbro
Ale to właśnie w Dorocie osiłek zostawia swój perłowy bazgroł
Haj zelżał, lato minęło, jej pozostał brzuch
Tej nocy dwóch ludzi zginęło, zrobiono również dwóch
Córka Doroty i brodacza najwięcej śmieje się przy jego mamie
Witamy w mieście, gdzie demografię zaburza ćpanie
Uniwersalny seks
Uniwersalny seks, uniwersalne ruchanie
Credits
Writer(s): Piotr Andrzej Szmidt, Andrzej Marek Pieszak
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.