Beczka piwa
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
Pamiętał tylko tyle, że dziewczyna jego włosy miała blond
Pamiętał, że przyjechał skądś, lecz nie pamiętał kiedy ani skąd
Urodził się, ale nie wie gdzie, potrafi pisać i modlić się
Lecz czemu po bułgarsku jeden Bóg naprawdę tylko wie
Pewnego przedpołudnia, gdy dostojnie wszedł do restauracji "Dryf"
Zamówił beczkę piwa, piwo i osiem piw, żeby nie zabrakło
Usiadł, zmarszczył krzaczastą brew, w tętnicach mu zaszlochała krew
A duszą targnął płaczliwie tęskno rzewny śpiew, na razie delikatnie targnął, proszę bardzo
La, la, la, la, la, la, la (to się czuje, że wiecie, o czym śpiewacie)
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
Pamiętał szczyty gór Tien-Szan, owieczek stado i ogniska swąd
I Marię Konopnicką znał i ni cholery nie pamiętał skąd
Tatuaż krył jego tors i bark, miał długie włosy i krótki kark
I dres z nadrukiem klubu MKS Podhale Nowy Targ
W plecaku miał swój cały świat: kamieni kilka, chleb i taki gaźnik od gokarta
I płytę kompaktową z przebojami Grupy Mozarta (bardzo polecamy Państwu serdecznie)
Wspomniał zapach ojczystych łąk, rodzinną wieś i przyjaciół krąg
I znów nim targnął płaczliwie tęskny protest song, teraz już bardziej targnął, proszę bardzo
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
Pamiętał, że miał braci dwóch, że jeden mieszkał w Soczi, drugi w Lourdes
Ten młodszy miał na imię Zdzich, starszemu na cześć dziadka dali Kurt
Ze szkolnych lat zapamiętał, że wśród książek miał ulubione dwie
Z pamięci recytował "Cichy Don" i statut ZHP
Po trzeciej nocy w barze "Dryf" dopełnił się wędrówki jego czas
Zamówił jeszcze piwo, zamknął oczy i zgasł, mówiłem, że będzie optymistyczna puenta, prawda?
Jak zwykle, w podróż wyruszał sam, po chwili stał u niebieskich bram
Zapukał grzecznie i przekroczył próg, rozejrzał się, a tam
La, la, la, la, la, la, la (setki białych postaci)
La, la, la, la, la, la, la (z poprzetrącanymi aureolkami troszeczkę tak)
La, la, la, la, la, la, la (na dowód, że jest czyścieć, ojciec Rydzyk piwo roznosi)
La, la, la, la, la, la, la (i tego Państwu życzę, przychodzimy tam kiedyś i)
La, la, la, la, la, la, la (i tak całą wieczność)
La, la, la, la, la, la, la (dobranoc, idźcie z tą pieśnią na ustach, uważajcie na radiowozy)
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
Pamiętał tylko tyle, że dziewczyna jego włosy miała blond
Pamiętał, że przyjechał skądś, lecz nie pamiętał kiedy ani skąd
Urodził się, ale nie wie gdzie, potrafi pisać i modlić się
Lecz czemu po bułgarsku jeden Bóg naprawdę tylko wie
Pewnego przedpołudnia, gdy dostojnie wszedł do restauracji "Dryf"
Zamówił beczkę piwa, piwo i osiem piw, żeby nie zabrakło
Usiadł, zmarszczył krzaczastą brew, w tętnicach mu zaszlochała krew
A duszą targnął płaczliwie tęskno rzewny śpiew, na razie delikatnie targnął, proszę bardzo
La, la, la, la, la, la, la (to się czuje, że wiecie, o czym śpiewacie)
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
Pamiętał szczyty gór Tien-Szan, owieczek stado i ogniska swąd
I Marię Konopnicką znał i ni cholery nie pamiętał skąd
Tatuaż krył jego tors i bark, miał długie włosy i krótki kark
I dres z nadrukiem klubu MKS Podhale Nowy Targ
W plecaku miał swój cały świat: kamieni kilka, chleb i taki gaźnik od gokarta
I płytę kompaktową z przebojami Grupy Mozarta (bardzo polecamy Państwu serdecznie)
Wspomniał zapach ojczystych łąk, rodzinną wieś i przyjaciół krąg
I znów nim targnął płaczliwie tęskny protest song, teraz już bardziej targnął, proszę bardzo
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
Pamiętał, że miał braci dwóch, że jeden mieszkał w Soczi, drugi w Lourdes
Ten młodszy miał na imię Zdzich, starszemu na cześć dziadka dali Kurt
Ze szkolnych lat zapamiętał, że wśród książek miał ulubione dwie
Z pamięci recytował "Cichy Don" i statut ZHP
Po trzeciej nocy w barze "Dryf" dopełnił się wędrówki jego czas
Zamówił jeszcze piwo, zamknął oczy i zgasł, mówiłem, że będzie optymistyczna puenta, prawda?
Jak zwykle, w podróż wyruszał sam, po chwili stał u niebieskich bram
Zapukał grzecznie i przekroczył próg, rozejrzał się, a tam
La, la, la, la, la, la, la (setki białych postaci)
La, la, la, la, la, la, la (z poprzetrącanymi aureolkami troszeczkę tak)
La, la, la, la, la, la, la (na dowód, że jest czyścieć, ojciec Rydzyk piwo roznosi)
La, la, la, la, la, la, la (i tego Państwu życzę, przychodzimy tam kiedyś i)
La, la, la, la, la, la, la (i tak całą wieczność)
La, la, la, la, la, la, la (dobranoc, idźcie z tą pieśnią na ustach, uważajcie na radiowozy)
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la
Credits
Writer(s): Artur Jozef Andrus, Aleksander Waclaw Grotowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
- Zapowiedź
- Piosenka o podrywie na misia
- Zabierzcie mi gitarę
- Gość - Andrzej Poniedzielski
- Jeśli chcecie gdzieś przenosić, to w Bieszczady
- Pszczółki
- Pszczółki - c.d.
- Gość - Hanna Śleszyńska - Wiersz o tym, że problemy dzieci należy traktować poważnie
- Hanna Śleszyńska - Eskimosek
- Wiązanka przebojów Boney M
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.