Moje ego

Jestem lanserem, szpanerem
Kokieteryjnie zagaduję świat
Pytam o to ile jestem wart
A ile wart jest ten świat?
Jestem pozerem
Wypowiadam to całkiem szczerze
Modne ciuszki, piękne precjoza
Te drogie kluby, ah życie!

Wiem, ja wiem, ten obraz oszukuje mnie
Ego-ego-ego, moje ego-ego-ego
Muszę nakarmić je!
Przecież wiem, wiem, taki stajl wykończy mnie
Ego-ego-ego, moje ego-ego-ego
Ono ciągle woła jeść

I to zajebiste miasto nocą
Te neony tak migocą
Z dobrym drinkiem w szklance
Z joint'em na kanapce
Tak oglądam ten świat umiłowany
A jakże przerysowany
I nie umiem przestać patrzeć
I nie mogę przestać łaknąć
A życie ucieka mi przez palce

Wiem, ja wiem, ten obraz oszukuje mnie
Ego-ego-ego, moje ego-ego-ego
Muszę nakarmić je!
Przecież wiem, wiem, taki stajl wykończy mnie
Ego-ego-ego, moje ego-ego-ego
Ono ciągle woła jeść

Tylko kilka chwil
Tylko przez moment
Tylko kilka chwil
Tylko przez moment

Tylko kilka chwil
Tylko przez moment
Tylko kilka chwil
Tylko przez moment

Moment!



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link