Naprzód biegnę
W mojej bajce, od kurtyny, zacznie się
Tam gdzie koniec, jest początkiem, znajdziesz mnie
Nieprzytomne dni chcą dogonić mnie, a ja...
Jestem w tyle gdzieś, dobrze mi z tym jest, od lat...
Kiedy pytasz co mi jest - odpowiadam wszystko gra
Pełne szkło lecz pusty gest i toastów brak...
Znowu spadających gwiazd zobaczyłam blask
Naa... mnie... czas...
Naprzód biegnę, nie zatrzymam się na krok
Głosu serca, będę słuchać nie przerwanie
Gdy poruszy, Ciebie jedno z moich słów
Mnie nie będzie tu...
Naprzód biegnę, nie zatrzymam się na krok
Głosu serca, będę słuchać nie przerwanie
Gdy poruszy, Ciebie jedno z moich słów
Mnie nie będzie tu...
W mojej bajce, od kurtyny, zacznie się
Tam gdzie koniec jest początkiem, szukaj mnie
Ciężkiej wagi słowa twe, odbijają się od ścian
Coraz słabiej słyszę głos, który męczył mnie
Pod stopami cienki lód, może pękać już
Naa... mnie... czas...
Naprzód biegnę, nie zatrzymam się na krok
Głosu serca, będę słuchać nie przerwanie
Gdy poruszy, Ciebie jedno z moich słów
Mnie nie będzie tu...
Naprzód biegnę, nie zatrzymam się na krok!
Głosu serca, będę słuchać nie przerwanie!
Gdy poruszy, Ciebie jedno z moich słów
Mnie nie będzie tu...
Tam gdzie koniec, jest początkiem, znajdziesz mnie
Nieprzytomne dni chcą dogonić mnie, a ja...
Jestem w tyle gdzieś, dobrze mi z tym jest, od lat...
Kiedy pytasz co mi jest - odpowiadam wszystko gra
Pełne szkło lecz pusty gest i toastów brak...
Znowu spadających gwiazd zobaczyłam blask
Naa... mnie... czas...
Naprzód biegnę, nie zatrzymam się na krok
Głosu serca, będę słuchać nie przerwanie
Gdy poruszy, Ciebie jedno z moich słów
Mnie nie będzie tu...
Naprzód biegnę, nie zatrzymam się na krok
Głosu serca, będę słuchać nie przerwanie
Gdy poruszy, Ciebie jedno z moich słów
Mnie nie będzie tu...
W mojej bajce, od kurtyny, zacznie się
Tam gdzie koniec jest początkiem, szukaj mnie
Ciężkiej wagi słowa twe, odbijają się od ścian
Coraz słabiej słyszę głos, który męczył mnie
Pod stopami cienki lód, może pękać już
Naa... mnie... czas...
Naprzód biegnę, nie zatrzymam się na krok
Głosu serca, będę słuchać nie przerwanie
Gdy poruszy, Ciebie jedno z moich słów
Mnie nie będzie tu...
Naprzód biegnę, nie zatrzymam się na krok!
Głosu serca, będę słuchać nie przerwanie!
Gdy poruszy, Ciebie jedno z moich słów
Mnie nie będzie tu...
Credits
Writer(s): Krzysztof Dominik Lochowicz, Giska Karolina Baszak
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.