Seneka

Moje tęskni
I zaklina czas
Gdy słońce wstaje
Idzie spać
W ciemności ociera okna ze smug

Z łatwością nudno
Co oczywiste prawdziwe się wydaje
Wydaje, wydaje
I moje
A wcale tak nie jest
Nie tak
Moje jest nieznane mi
I zaskakuje
Nie tak, nie tak
Moje jest otwarte
Moje jest w nocy
Porusza się wspak

Moje tęskni
I zaklina czas
Gdy słońce wstaje
Idzie spać

Moje tęskni
I zaklina czas
Gdy słońce wstaje
Idzie spać
W ciemności ociera okna ze smug
Rozsyła myśli
I nie tępi mu się szósty zmysł

Moje nie wie co to tracić
Moje lawiruje, omija
Nic nie znaczy
A wcale tak nie jest
Nie tak
Moje jest nieznane mi
A zagaduje
Nie słucha odpowiedzi
U celu jest gdy budzi się
Potem rozprasza
Zanika z dniem



Credits
Writer(s): Katarzyna Alina Okonska, Igor Czerniawski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link