Zmartwychwstaniemy

Nasza miłość umarła
Nasza czułość pogrzebana
Nasza bliskość skremowana
Wspólne życie w trumnie i urnie
Zmartwychwstaniemy
Głosi napis na bramie cmentarza
Zmartwychwstaniemy
Wisi hasło nad naszym łóżkiem

Najlepsze nasze dni
Mijają właśnie dziś
Nasze przyszłe dni jak sny
Najlepsze nasze dni
Straszne są jak sny
Ale przecież jednak my
Zmartwychwstaniemy, zmartwychwstaniemy
Zmartwychwstaniemy, zmartwychwstaniemy

Żaden kondukt nie przyszedł
Płaczki nie zapłakały
Żałobnicy nie dopisali
Ksiądz tylko wzruszył ramionami
A może jeszcze raz
Spróbujemy żyć normalnie
Choćbyśmy mieli
Żyć tak aż do śmierci

Najlepsze nasze dni
Mijają właśnie dziś
Nasze przyszłe dni jak sny
Najlepsze nasze dni
Straszne są jak sny
Ale przecież jednak my
Najlepsze nasze dni
Mijają właśnie dziś
Nasze przyszłe dni jak sny
Najlepsze nasze dni
Straszne są jak sny
Ale przecież jednak my

Zmartwychwstaniemy, zmartwychwstaniemy
Zmartwychwstaniemy, zmartwychwstaniemy



Credits
Writer(s): Pawel Derentowicz, Krzysztof Varga, Arkadiusz Benedykt Jakubik, Aleksander Maksymow
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link