prePOLON
15 września... pull up, DJ Johnny daj to jeszcze raz człowieku, ja pierdolę
15 września, nowe rozdanie, Białas, Lanek, Polon
PrePOLON, pa na to kolo, pa na to kolo
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
Jak z rapem nie wyjdzie, nie boję się o moją przyszłość
Jak z rapem nie wyjdzie, jak przecież już kurwa mi wyszło?
Zrobiłem się sławny, każdy chce być moim kolegą
A ja nie mam czasu, by spotkać się z moim kolegą
Jestem hipokrytą, bo wiecie, jak bardzo pierdolę bananów
A chcę, by mój syn był największym bananem, jaki się urodzi w tym jebanym kraju
Zawsze raperzy się trochę mnie bali
Z moimi ziomami można kraść konie, lepiej uważaj na swoje Ferrari
Dzieciaki z weteranami znów się przepychają o prestiż
Jak na to patrzę, to sam nie wiem, typie, którzy tak naprawdę są większymi dziećmi
I w chuju mam to, czy mnie któryś z nich lubi
Szczerze to się w to w ogóle nie wczuwam, póki luźno zjadam se jednych i drugich
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
Pierdolą żebraki, że se zarabiają tu pieniądze z trapu
A wszystko, co mogą, to przez net jedynie się pruć po pijaku
Rap im nie zapłaci, ta banda pajacy nie ma na to wpływu
Bo zostali w piździe, udając, że to był ich świadomy wybór
Screeny dostaję z ich śmiesznych fanpejdży
Szkoda, że potem nie widzisz ich min, jak są przeze mnie wypierdalani z backstage'y
Od razu znika ich pseudo charyzma
Póki co zasłużyliście na wpierdol, teraz zasłużcie na jazdy po ksywkach
Nie bałem się wojen, to śpię se na sianie
A ty się pedale tak patrzysz na beefy jak wegetarianie
Ty to ulica? Proszę cię dzieciak
Ty to ulica, bo każdy się kurwa na tobie przejechał
Hejter to cwel, kule mu kurwa w łeb
15 września, Polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
15 września, nowe rozdanie, Białas, Lanek, Polon
PrePOLON, pa na to kolo, pa na to kolo
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
Jak z rapem nie wyjdzie, nie boję się o moją przyszłość
Jak z rapem nie wyjdzie, jak przecież już kurwa mi wyszło?
Zrobiłem się sławny, każdy chce być moim kolegą
A ja nie mam czasu, by spotkać się z moim kolegą
Jestem hipokrytą, bo wiecie, jak bardzo pierdolę bananów
A chcę, by mój syn był największym bananem, jaki się urodzi w tym jebanym kraju
Zawsze raperzy się trochę mnie bali
Z moimi ziomami można kraść konie, lepiej uważaj na swoje Ferrari
Dzieciaki z weteranami znów się przepychają o prestiż
Jak na to patrzę, to sam nie wiem, typie, którzy tak naprawdę są większymi dziećmi
I w chuju mam to, czy mnie któryś z nich lubi
Szczerze to się w to w ogóle nie wczuwam, póki luźno zjadam se jednych i drugich
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
Pierdolą żebraki, że se zarabiają tu pieniądze z trapu
A wszystko, co mogą, to przez net jedynie się pruć po pijaku
Rap im nie zapłaci, ta banda pajacy nie ma na to wpływu
Bo zostali w piździe, udając, że to był ich świadomy wybór
Screeny dostaję z ich śmiesznych fanpejdży
Szkoda, że potem nie widzisz ich min, jak są przeze mnie wypierdalani z backstage'y
Od razu znika ich pseudo charyzma
Póki co zasłużyliście na wpierdol, teraz zasłużcie na jazdy po ksywkach
Nie bałem się wojen, to śpię se na sianie
A ty się pedale tak patrzysz na beefy jak wegetarianie
Ty to ulica? Proszę cię dzieciak
Ty to ulica, bo każdy się kurwa na tobie przejechał
Hejter to cwel, kule mu kurwa w łeb
15 września, Polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Trzy strzały na sesje i polon
Pa na to kolo, pa na to kolo
Odblokujesz łeb se i polon
Credits
Writer(s): Mateusz Karas, Kamil Ludwik Lanka
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.