Jamaican Trip

Nie wiem jak Ty, ale ja czasami
Uciekam do tych wspomnień sprzed paru lat
Byliśmy wtedy inni, zazdrość nie budowała granic
Cieszył się z każdego sukcesu brat
A teraz zawieszony między niebem a ziemią
Wokół tej abstrakcji, która otacza mnie
Uśmiecham się do ludzi, którzy jeszcze we mnie wierzą, tak
Ja dla nich będę lepszym stawał się
A propo, już pod domem stoi bus, moja ekipa
"Kamil! Kamil!" Głośno wołają mnie
Jak zwykle znów zaspałem, więc nie zadaję pytań
Z przyjaciółmi będę spędzał nowy dzień!

What's a beautiful morning, I'm sitting with my friends
And smokin' and watchin' blue sky
What's a beautiful morning, I'm sitting with my friends and I'm feelin' fine
Far away from troubles, far away from villains
Staying away from the great noise and enjoying great grass (oh wrumm)

Jedziemy do przodu nie patrząc na nic
Euforia, w głośnikach muzyka, boom! Dynamit!
"Bednarek ogarniasz?" Stary co ty, za nic!
Mam pozytywnie, ale nie będę się tym chwalić
Otwieram busa i matka natura - naturalnie
Przywitała nas - słońce, zieleń - jest genialnie
Ja chcę wspominać chwile, ja chce
Tak, to był piękny dzień

What's a beautiful morning, I'm sitting with my friends
And smokin' and watchin' blue sky
What a beautiful morning, I'm sittin' with my friends and I'm feelin' fine
Far away from troubles, far away from villains
I'm staying away from the great noise and enjoying great grass

What's a beautiful morning, I'm sitting with my friends
And smokin' and watchin' blue sky
What a beautiful morning, I'm sitting with my friends and I'm feelin' fine
Far away from troubles, far away from villains
Staying away from the great noise and enjoying great grass



Credits
Writer(s): Radoslaw Tomasz Szyszkowski, Kamil Bednarek, Jakub Wojciechowski, Maciej Dariusz Pilarz, Szymon Chudy
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link