Weź To Poczuj feat. PEZET
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
Jeśli czujesz to, stoisz teraz z drinkiem
Jeśli ona to czuje to teraz kręci tyłkiem
I to nie przez chwilkę, tylko przez cały numer
No weź to poczuj, bo prawie każdy czuje
To jest coś czego nie nauczysz się nigdzie
To musisz mieć w sobie, samo to nie przyjdzie
Możesz czuć to w windzie, na ławce, w łóżku
To nie, kurwa true school, musisz mieć to w mózgu
Czuj rytm niezależnie od gustu, musisz
Bo pamiętaj tego nigdzie się nie nauczysz
Tym bardziej nie kupisz, to nie jest na sprzedaż
Tu i teraz, czujesz to, tak jak czujesz ten melanż
Ej, słyszysz ten bit, zaraz usłyszysz refren
Poczujesz ten rytm, nie mów, że nie chcesz
To jest pewne, kluby pełne, a wewnątrz ludzie
Którzy czują to na pewno, na serio
Wbijcie tam, zobacz co jest grane, poczuliście to
No to refren razem, yo
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
Czujesz ten rytm, kieliszki w powietrze
Poczuliście to, jest naprawdę pięknie
Trzeba jechać, nie ma co się ograniczać
Na co czekać, poczuć to i mieć coś z życia
Yo, ręce w górę, w ruch biodra, czujecie to
Na to wygląda, więc po co zwalniać
Trzeba podkręcić, niech spierdalają stąd abstynenci
Kolejnej części nie będzie dla nich, bo się lekko spóźnili
I gdzieś zaspali, gdzieś zostali i tego nie poczuli
Poczuj to, żebyś jak oni nie zamulił i nie został
Jak jeden procent ze stu, jeśli już czujesz
To możesz jechać bez słów, możesz jechać wbrew
Wszystkim regułom i pierdolić tych, którzy tego nie czują
Nie ujmując, oczywiście nikomu, jeśli przyszedłeś popatrzeć
To wracaj do domu, jesteś kiepski, tylko innym spieprzysz humor
Zostaw to tym, którzy to naprawdę czują
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
Jeśli czujesz to, stoisz teraz z drinkiem
Jeśli ona to czuje to teraz kręci tyłkiem
I to nie przez chwilkę, tylko przez cały numer
No weź to poczuj, bo prawie każdy czuje
To jest coś czego nie nauczysz się nigdzie
To musisz mieć w sobie, samo to nie przyjdzie
Możesz czuć to w windzie, na ławce, w łóżku
To nie, kurwa true school, musisz mieć to w mózgu
Czuj rytm niezależnie od gustu, musisz
Bo pamiętaj tego nigdzie się nie nauczysz
Tym bardziej nie kupisz, to nie jest na sprzedaż
Tu i teraz, czujesz to, tak jak czujesz ten melanż
Ej, słyszysz ten bit, zaraz usłyszysz refren
Poczujesz ten rytm, nie mów, że nie chcesz
To jest pewne, kluby pełne, a wewnątrz ludzie
Którzy czują to na pewno, na serio
Wbijcie tam, zobacz co jest grane, poczuliście to
No to refren razem, yo
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
Czujesz ten rytm, kieliszki w powietrze
Poczuliście to, jest naprawdę pięknie
Trzeba jechać, nie ma co się ograniczać
Na co czekać, poczuć to i mieć coś z życia
Yo, ręce w górę, w ruch biodra, czujecie to
Na to wygląda, więc po co zwalniać
Trzeba podkręcić, niech spierdalają stąd abstynenci
Kolejnej części nie będzie dla nich, bo się lekko spóźnili
I gdzieś zaspali, gdzieś zostali i tego nie poczuli
Poczuj to, żebyś jak oni nie zamulił i nie został
Jak jeden procent ze stu, jeśli już czujesz
To możesz jechać bez słów, możesz jechać wbrew
Wszystkim regułom i pierdolić tych, którzy tego nie czują
Nie ujmując, oczywiście nikomu, jeśli przyszedłeś popatrzeć
To wracaj do domu, jesteś kiepski, tylko innym spieprzysz humor
Zostaw to tym, którzy to naprawdę czują
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
No, weź to poczuj, nie mów żeby ktoś dał Ci spokój
Bo nie możesz stać z boku, musisz poczuć to
Credits
Writer(s): Marcin Michal Donesz, Stanislaw Bogumil Kociolek
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.