Lustro

Patrząc na siebie
ziębiąc się w twarz
grzesznych słów naszych gra będzie trwać

Nie ufasz moim łzom
w toku wydarzeń śnisz
próżnia chwil, niemy wzrok
zachwyt i zmysłów mrok

Prędka wymiana zdań naszych ciał...

A w lustrze pada deszcz
tętniący głucho wiersz
pleciona w świetle gwiazd
poezja w nas

Pamiętasz to był ten pierwszy raz
koniec nam wyznaczył czas - jeden raz

Strzępił uczucia nam
w zimowy wieczór powiedział: pass
raz na zawsze płomień w sercach naszych zgasł

Już nie obawiaj się - popatrz jak

Znów w lustrze pada deszcz
tętniący głucho wiersz
pleciona w świetle gwiazd
poezja w nas

Znów w lustrze pada deszcz
tętniący głucho wiersz
pleciona w świetle gwiazd
poezja w nas...



Credits
Writer(s): Michal Wisniewski, Jacek Andrzej Lagwa
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link