Bit, pot, alkohol

I've been so many places in my life and time
I've sung a lot of songs I've made some bad rhyme
My love in stages
With ten thousand people watching
But we're alone now and I'm singing this sound

Znowu czuję twój zapach na ustach,
gdy patrzę jej w oczy, choć to kolejna z nocy, kiedy nie ma cię obok.
Mam na wyciągnięcie ręki szczęście,
cel widzę częściej, daję słowo,
oddałbym wszystko, żeby dziś być gdzieś z tobą.
Bit, pot i alkohol, wszystko się miesza.
Z niektórych rzeczy nawet Bóg nas nie rozgrzesza.
a ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz.
Nie mogę zwlekać z tym, to jeszcze nie moment,
nie koniec, póki monotonia mnie nie wchłonie,
dopóki blask oświetla dłonie, tułam się po stronach świata,
dopóki jeszcze mam do czego wracać.
Tempo zatraca, nie wiem czy wczoraj, czy dzisiaj,
marzę, by nastała cisza, już nie chce mi się pisać.
Częściej widujesz mnie w klipach niż naprawdę gdzieś obok,
los napluł mi w pysk, chciałbym żyć i być z Tobą.

My life in stages with ten thousand people watching
We're alone now and I'm singing this sound.

My life in stages with ten thousand people watching
We're alone now and I'm singing this sound

Znowu czuję tłum, setki uniesionych w górę głów.
Daleko od domu, zmęczony wrócę znów.
Nigdy taki sam, wiem jedno nie porzucę snów
i nie chcę braw, chcę się zdrzemnąć na poduszkę znów,
gdzieś w hotelu rzucić bagaż, chciałbym wrócić, błagam,
nadaremne są moje starania, hajs się musi zgadzać.
Sam w podróży wchłaniam wolność intensywnie
i też się boję, że z planów które układam nic nie wyjdzie.
Być gdzie indziej nie chcę, odpuścić nie potrafiłem.
Jedyne czego pragnę, to wyciszyć się choć na chwilę.
na razie milczą gdzieś daleko, stąd wydają wyrok.
Nie mam żadnej gwarancji, że rap wystarczy i że nie minę nagle.
Nic się nie zmienia w matni wokół mnie jedynie adres.
Nie widzę prawie domu, nie wiem, czy w ogóle jest gdzieś.
Wychodzę grać, widzicie nas? Podnieście w górę ręce!

My life in stages with ten (katowice ręce) thousand people watching
We're alone now and I'm singing this sound.
Tak jest tak
My life in stages with ten thousand people watching
We're alone now and I'm singing this sound
Wszystkie łapy w powietrze
Wszyscy ojojoj

My life in stages with ten thousand people watching
We're alone now and I'm singing this sound
Dzięki bardzo,
Panie i Panowie zróbcie przegromny hałas dla Natali i dla Weny
Dzięki miłego wieczoru



Credits
Writer(s): Michal Laszkiewicz, Milosz Pawel Borycki, Przemyslaw Chojnacki, Lukasz Dawid Majdak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link